Dość tych plotek! Tomasz Wiktorowski szczerze o rozstaniu z Igą Świątek. „Było koniecznością”

Tomasz Wiktorowski skomentował rozstanie z Igą Świątek. Były trener 23-letniej tenisistki przekonuje, że była to przemyślana decyzja.

Wszyscy pytają o powód rozstania

Za chwilę miną dwa tygodnie od zaskakującego oświadczenia Igi Świątek ws. rozstania z trenerem Tomaszem Wiktorowskim, a jednak sprawa wciąż budzi ogromne emocje. Trudno się jednak temu specjalnie dziwić – to Wiktorowski poprowadził Igę do największych sukcesów i nawet jeśli w ostatnich miesiącach forma raszynianki nie była ustabilizowana, to trudno było się spodziewać tak radykalnej decyzji. A jednak.

– Po trzech latach osiągania największych sukcesów w mojej karierze, zdecydowaliśmy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim o zakończeniu naszej współpracy – napisała polska tenisistka w oświadczeniu w mediach społecznościowych.

Jego doświadczenie, analityczne i strategiczne podejście i ogromna wiedza o tenisie sprawiły, że parę miesięcy później zaczęłam osiągać sukcesy, o których nawet nie marzyłam. Naszym celem było zostanie nr 1 na świecie i to trener pierwszy wypowiedział to na głos – dodała.

W poniedziałek portal i.pl poinformował, że to sam Tomasz Wiktorowski podjął decyzję o rozstaniu z zawodniczką. Powodem miała być zbyt duża rola w teamie psycholożki Darii Abramowicz, choć ona sama miała próbować załagodzić sytuację. Według informatorów portalu, namawiała Wiktorowskiego do pozostania i zapewniła, że podporządkuje się sportowym decyzjom szkoleniowca. Ten jednak miał pozostać nieugięty.

Wszystko dla dobra Igi

W końcu sam Tomasz Wiktorowski przerwał milczenie ws. rozstania z Igą Świątek. Były trener 23-latki udzielił wywiadu serwisowi WP SportoweFakty, w którym uciął wszelkie plotki nt. decyzji, która wzbudziła wśród kibiców wielkie emocje.

– Pojawiło się bardzo dużo spekulacji i insynuacji… Zdecydowanie za dużo biorąc pod uwagę, że komunikat, który został wydany, bardzo precyzyjnie definiuje naszą decyzję. Wystarczy go przeczytać ze zrozumieniem, a nie z intencją szukania sensacji. Nasze zakończenie współpracy odbyło się z poszanowaniem obu stron i żadne fake newsy tego nie zmienią – powiedział Tomasz Wiktorowski.

– Podczas trzyletniej intensywnej współpracy niemożliwością jest uniknięcie trudnych sytuacji, ale nawet wtedy zawsze znajdowaliśmy drogę do porozumienia i wyjścia na prostą. Priorytetem zawsze była dla nas Iga i wszystko, co wiąże się z przygotowaniem zawodniczki na najwyższym poziomie – dodał były trener Świątek.

Wiktorowski przekazał też, że decyzja o rozstaniu nie została podjęta pod wpływem emocji. – Było po prostu koniecznością. Nigdy nie podejmowaliśmy nagłych, a przede wszystkim nieprzemyślanych decyzji – podsumował.

Źródło: WP SportoweFakty

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *