Donald Tusk zdecydował ws. wyborów prezydenckich. Nie będzie niespodzianki! „To ktoś, kto…”
Kto będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta? Donald Tusk zamieścił na platformie X wpis, który wiele wyjaśnia.
Dwie kadencji i wystarczy
Jeszcze niedawno wybory prezydenckie wydawały się odległą perspektywą. Fakty są jednak takie, że nim się obejrzymy, na kalendarzu pojawi się 2025 r., który będzie stał pod znakiem wielkiej zmiany w Pałacu Prezydenckim. Zakończenie drugiej kadencji Andrzeja Dudy będzie zarazem końcem pewnej ery . Ery PiS. Pełnej hipokryzji, bufonady, bezczelności, wystawiania państwa na śmieszność i osamotnienia na arenie międzynarodowej.
Przyznajcie – szampany już się chłodzą, prawda? Umówmy się: prezydentury Andrzeja Dudy nie zapomnimy nigdy. Tych podpisów, decyzji, min, żartów, przemówień, pauz, angielskiego, podnoszenia głosu i przypominania, że „ja jestem prezydentem”.
Tyle lat… niech na waszą wyobraźnię zadziała prosty fakt: 18-latkowie, którzy w maju 2025 r. będą mogli głosować, mieli 8 lat, gdy Andrzej Duda po raz pierwszy został wybrany na urząd prezydenta. Oni nawet nie wiedzą, że prezydentura może wyglądać inaczej. A może.
Karuzela nazwisk kręci się coraz szybciej. Media najwięcej uwagi poświęcają poszukiwaniu kandydata przez PiS, ale w Koalicji Obywatelskiej też będzie ciekawie. Wśród potencjalnych kandydatów najczęściej wymienia się Rafała Trzaskowskiego i Radosława Sikorskiego. Nie brakowało jednak głosów, że to Donald Tusk pogodzi obu polityków i sam wystartuje, choć sam premier mówił wyraźnie już kilka miesięcy temu, że on do Pałacu Prezydenckiego się nie wybiera.
Donald Tusk nie wystartuje
W środę Donald Tusk już chyba raz na zawsze zakończył dyskusję związaną z jego potencjalną kandydaturą. – Kto będzie naszym kandydatem w wyborach prezydenckich? Tę decyzję ogłosimy 7 grudnia, na Śląsku. Będzie to ktoś, kto, po pierwsze, nadaje się najlepiej na ten urząd, po drugie — ma największe szanse na wygranie, po trzecie — nie będę to ja. Naprawdę! – napisał na platformie X szef rządu.
Kto będzie naszym kandydatem w wyborach prezydenckich? Tę decyzję ogłosimy 7 grudnia, na Śląsku. Będzie to ktoś, kto, po pierwsze, nadaje się najlepiej na ten urząd, po drugie – ma największe szanse na wygranie, po trzecie – nie będę to ja. Naprawdę!😁
— Donald Tusk (@donaldtusk) October 23, 2024
7 grudnia, dzień po Mikołajkach… No więc kogo z tej okazji byście sobie życzyli jako kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta? Sikorski czy Trzaskowski? A może macie zupełnie inny pomysł?
Źródło: Fakt.pl