Donald Tusk napisał tylko TE dwa zdania i się zaczęło. Beata Szydło próbowała kpić, a Morawiecki… Wystarczył uśmieszek
Donald Tusk opublikował w sieci post adresowany do inicjatorów powstania gazociągów Nord Stream 1 i 2. Jego słowa wywołały burzę.
Donald Tusk chce przeprosin
Donald Tusk nie napisał w sumie niczego szokującego. Stwierdził tylko: – Do wszystkich inicjatorów i patronów Nord Stream 1 i 2. Jedyne co powinniście dzisiaj zrobić, to przeprosić i siedzieć cicho„.
Post był zaś nawiązaniem do informacji, jakie podały amerykańskie i niemieckie media. Te poinformowały, że za wysadzeniem fragmentu Nord Stream 1 stali Ukraińcy. Do tego stało się to w porozumieniu z prezydentem Andrzejem Dudą. Innymi słowy, chodziło o to, że zamach przeprowadziła strona ukraińska, ale niejako za zgodą Polaków.
To all the initiators and patrons of Nord Stream 1 and 2. The only thing you should do today about it is apologise and keep quiet.
— Donald Tusk (@donaldtusk) August 17, 2024
PiS odpowiada
Na wpis lidera PO zareagował m.in. Mateusz Morawiecki. Do swojego postu dodał jednak tylko definicję „Keyboard Warrior”, czyli osoby publikującej agresywne wpisy w sieci, a w domyśle nic nie robiącej w realu.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) August 17, 2024
– Tusk ostro o sobie – zakpiła Beata Szydło.
Tusk ostro o sobie: https://t.co/nhUvV8K4Wg
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) August 17, 2024
Konrad Berkowicz z Konfederacji zapytał, czy Tusk uzyskał zgodę Niemców na taki post.
Niemcy się zgodzili na ten wpis?!
— Konrad Berkowicz (@KonradBerkowicz) August 17, 2024
Co ciekawe, na tle zawodowych polityków bardziej merytorycznie starał się wypaść Oskar Szafarowicz, który wypomniał Tuskowi niezablokowanie powstania Nord Stream 2. Zapomniał tylko o tym, że obecny premier krytykował ten projekt gazociągu. Choć – to prawda – nie miał na tyle mocy, by uniemożliwić jego powstanie.
🔴 Nie zablokowaliście skutecznie powstania Nord Stream 2;
🔴 Zawarliście skrajnie niekorzystaną umowę gazową w 2010r. (nawet Komisja Europejska musiała interweniować, byście nie uzależnili Polski od ruskiego gazu do 2037);
🔴 Umorzyliście 1,2 mld zł długu Gazpromowi;
— Oskar (@Szafarowicz2001) August 17, 2024
Polski korespondent „Deutsche Welle” w Brukseli Michał Gostkiewicz wskazał, że post Tuska będzie w Niemczech dyskutowany. Politycy i biznes z tego kraju pojmą może w pełni, że Polska nie zgadza się na takie projekty, które godzą w jej interes.
Ten wpis zobaczą wszyscy politycy/media/biznes w Niemczech. I będzie bardzo szeroko dyskutowany. Kontekst – doniesienia niem. prasy o poszukiwaniu podejrzanych i śladach prowadzących do Polski. Jasny sygnał, że Polska uważa NS 1 i 2 za przeciwne swoim strategicznym interesom. https://t.co/Kl3jmDFYS0
— Michał Gostkiewicz 🇵🇱 🇪🇺 (@mgostkiewicz) August 17, 2024
Wróćmy jeszcze do sedna sprawy. W czwartek „The Wall Street Journal” wrócił do tematu ataku na rurociągi Nord Stream 1 i 2. Zasugerował, że stoją za nim nie Amerykanie, ale Ukraińcy (choć nie miejmy złudzeń, wszystko musiałoby się wtedy odbyć za zgodą Białego Domu).
Wiadomości szybko zdementował doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak. Stwierdził, że za zamachem stoi Rosja.
Oliwy do ognia dolał były szef niemieckiego wywiadu zagranicznego August Hanning. Powiedział „Die Welt”, że atak na gazociągi musiał odbyć się przy wsparciu Polski i za aprobatą Dudy.
Powtórzmy to jeszcze raz: tak ważne działanie nie mogłoby odbyć się bez zielonego światła Waszyngtonu. Jeżeli więc wersja „The Wall Street Journal” jest prawdziwa, to tylko częściowo i pomija wątek amerykański.
Źródło: X