Depositphotos.com
Donald Tusk potwierdził, że Platforma Obywatelska szykuje specjalny program dla działaczy PiS-u. Będzie obowiązywał po wygranych wyborach.
Donald Tusk po dłuższej nieobecności spowodowanej koronawirusem pojawił się na przemówieniu prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena. Wczoraj był gościem programu „Fakty po faktach” w TVN24 i w przeciwieństwie do Jarosława Kaczyńskiego uważa, że amerykański przywódca poruszył w swoim wystąpieniu bardzo dużo ważnych tematów. Zapowiedział także zorganizowanie specjalnego programu obejmującego polityków obozu władzy.
Historyczne wystąpienie Bidena
Tuż po przemówieniu Joe Bidena, aktywista Bart Staszewski uwiecznił na nagraniu komentarz Jarosława Kaczyńskiego dotyczący orędzia amerykańskiego przywódcy. – Nic nie powiedział – stwierdził prezes PiS. W przeciwieństwie do byłego wicepremiera do spraw bezpieczeństwa, Donald Tusk usłyszał dużo więcej niż Jarosław Kaczyński.
Lider Platformy Obywatelskiej odnosząc się do wystąpienia Bidena w Warszawie, stwierdził, że „to wydarzenie rzeczywiście ma wymiar historyczny”.
-Na przykład słowa prezydenta USA tak jednoznacznie wspierające Ukrainę w wojnie z Rosją, ale też czy Mołdawię, czy Białoruś, chodzi mi o białoruską opozycję. To są słowa, które pokazują, że kończy się na szczęście krótki czas izolacjonizmu Ameryki, że kończy się czas politycznych romansów z autokratami typu Putin – mówił były premier.
Dodał, że „Zachód się konsoliduje w tak trudnych sprawach jak Białoruś czy to, co robi reżim Łukaszenki, czy to napięcie w Naddniestrzu, zagrożenie dla Mołdawii”.
-Cały wywód Joe Bidena plus ta wizyta w Kijowie pokazują, że udało się odbudować – w sposób nadspodziewanie pełny – aktywną obecność Zachodu, NATO, Unii Europejskiej, że więzi transatlantyckie stały się tak istotne – podkreślił.
Program „Cela plus”
Donald Tusk odniósł się także do ostatnich afer wstrząsających obozem władzy, które są związane z wydawaniem publicznych pieniędzy.
-Tylko w ostatnich dziesięciu dniach mieliśmy willa plus, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, (…), mamy tego słynnego młodego gdańszczanina, nieistniejąca de facto firma, (…), mówimy o milionach czy dziesiątkach milionów złotych, mamy narzeczoną asystenta prezesa Kaczyńskiego, (…), mamy oficera wywiadu, który zamieszany był w sprawę respiratorów, (…), mamy proboszcza, który dostaje z programu willa plus pół miliona złotych – wyliczał.
Były szef Rady Europejskiej skupił się na wielomilionowych dotacjach przyznawanych przez ministra Przemysława Czarnka. Chodzi o aferę „Willa plus”. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej zapowiedział specjalny program dla nominatów tej władzy.
-Pan minister Czarnek mówi, że willa plus to świetnie przygotowany program. A ja chcę powiedzieć, że cela plus będzie programem jeszcze lepiej przygotowanym dla tych wszystkich, którzy w sposób tak bezprzykładny i tak świetnie zorganizowany, jeśli chodzi o pieniądze, zbudowali ten system dojenia państwa – mówił w TVN24.
Foto: Depositphotos.com Źródło: TVN24.pl
