Dlaczego Morawiecki lata na krótkich odcinkach samolotem? Nie uwierzycie, co zrobił premier
W niedzielę użytkownicy Twittera zaalarmowali, że Mateusz Morawiecki lata na krótkich odcinkach samolotem. Nie uwierzycie, co robił premier.
Można powiedzieć, że dziennikarz Wirtualnej Polski wspólnie z dziennikarzem TVN24 rozłożyli na części pierwsze niedzielną aktywność szefa rządu. Jeśli Mateusz Morawiecki szybko musi się przemieścić na krótkim odcinku i to samolotem, to znaczy, że sprawa musi być poważna. Ocieńcie, czy była.
Msza nr.1
–Z Radomia do Warszawy jest 100 km. Ciekawe, kto z rządu wpadł na pomysł, żeby polecieć na tej trasie samolotem – pytał dziennikarz TVN24.
Z Radomia do Warszawy jest 100 km. Ciekawe kto z rządu wpadł na pomysł, żeby polecieć na tej trasie samolotem 🤔 pic.twitter.com/ndJmSyTyQD
— Artur Molęda (@arturmoleda) May 28, 2023
Wirtualna Polska sprawdziła, cóż to takiego ważnego miał premier Mateusz Morawiecki w rozkładzie dnia, że musiał latać samolotem?
Embraer 175 Polskich Linii Lotniczych LOT o oznaczeniu SP-LIH po raz pierwszy wystartował z Okęcia o godz. 10:01 i po 31 minutach wylądował w podkatowickich Pyrzowicach. Stamtąd kolumna rządowa przejechała 22 kilometry do Piekar Śląskich.
Szef rządu wziął udział w pielgrzymce mężczyzn i młodzieńców pod hasłem „Posłani w pokoju Chrystusa”, a następnie wziął udział w uroczystej mszy świętej. Kancelaria Prezesa rady Ministrów pochwaliła się tym wydarzeniem na swoim profilu na Twitterze.
📸 Premier @MorawieckiM uczestniczy w polowej Mszy św. z okazji Pielgrzymki mężczyzn i młodzieży do Matki Bożej Piekarskiej. pic.twitter.com/6lBBUk3pHp
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 28, 2023
Jak pisze portal, we mszy wziął udział również minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, samorządowcy oraz kard. Stanisław Dziwisz i kard. Kazimierz Nycz.
Msza nr.2
O godz. 13:46 samolot z premierem Morawickim ponownie wzbija się w powietrze, ale tylko na 27 minut i ląduje na lotnisku Warszawa-Radom.
Tu również szef rzadu wsiada do rządowej kolumny i jedzie 27 kilometrów do Starej Błotnicy. W tamtejszym sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia odbywały się obchody Święta Niepodległościowego Ruchu Ludowego. Oczywiście premier Morawiecki bierze udział we mszy świętej.
–W tym czasie rządowy embraer 175 był już na Okęciu. Maszyna wystartowała z lotniska Warszawa-Radom o godz. 14:47 i po 20 minutach była już na lotnisku Chopina – pisze WP.pl
Przy takim rozmachu mszalnym pojawiają się pytania o koszty całego przedsięwzięcia. Redakcja wysłała pytania, jaki był koszt podróży do Piekar Śląskich i Starej Błotnicy oraz ile osób, samolotów i samochodów było zaangażowanych w organizację podróży. Na razie odpowiedź nie przyszła.
Źródło: Wirtualna Polska
1 Odpowiedzi na Dlaczego Morawiecki lata na krótkich odcinkach samolotem? Nie uwierzycie, co zrobił premier
Władza wymaga ofiar. Włądza PiSu wymaga ofiar od Polaków. To dobro niezmierzalne…płać i raduj sie.