Czarnek wpadł w szał i zrugał sympatyka PiS. Wszystko przez TO pytanie. „Słabiusieńki jest”

Przemysław Czarnek nie potrafił utrzymać nerwów na wodzy, gdy usłyszał niewygodne pytanie. Byłego ministra edukacji potrafią rozjuszyć już nawet zwolennicy PiS.

Nie pytajcie Czarnka o…

Przemysław Czarnek kolejny raz udowodnił, że ma krótki lont. Tym razem były minister edukacji wściekł się na wyborcę PiS, który zapytał go o Karola Nawrockiego. W partii Jarosława Kaczyńskiego już doskonale wiedzą, że szef IPN nie zdał egzaminu jako kandydat na prezydenta, ale zawsze pozostaje robienie dobrej miny do złej gry. Czarnkowi nie przychodzi to jednak łatwo i bywa często mocno „elektryczny”, nawet w stosunku do „swoich”.

Podczas spotkania z sympatykami PiS jeden z uczestników zapytał, dlaczego postawiono na Nawrockiego, który, jak stwierdził pytający, jest naprawdę słabym wyborem. – Dlaczego wybraliście słabego kandydata? Gdyby pan był kandydatem, pan byłby lwem. Na tej zasadzie mógłby pan się z Trzaskowskim bić. A z całym szacunkiem, obecny kandydat, to wyszło w praniu, że słabiusieńki jeszcze jest – rzuciła osoba, która od razu podpadła Czarnkowi.

Poseł PiS najpierw zrobił poważną minę, a po chwili mocno się uniósł.

Nie robi mi pan łaski, że pan się będzie kłócił u siebie w domu o Polskę. Pan sobie robi łaskę. Niech pan przyjmie do wiadomości, że ja tu nie przyjeżdżam jako polityk zabiegać o pańskie głosy. Ja przyjeżdżam, żeby panu powiedzieć, że jak pan nie będzie kłócił, bo się pan obraził na Dudę, na Nawrockiego czy na jakiegoś tłustego kota, to pan Polskę przegra. Niech pan to zrozumie. Zróbcie bilans, do cholery! Pan się nie kłóci o siebie, pan się kłóci o Polskę – odpowiedział. I dostał brawa od cali pełnej zwolenników PiS.

Trudno tak naprawdę znaleźć sens w powyższej cytowanej wypowiedzi, ponieważ Czarnek zamiast wyjaśnić, dlaczego to szef IPN bardziej nadaje się na reprezentanta PiS w majowych wyborach, po prostu agresywnie naskoczył na swojego rozmówcę.

Źródło: Fakt

Avatar photo
Filip Dzięciołowski

Na co dzień redaktor prowadzący Cryps.pl, jednego z największych serwisów w Polsce piszącego o rynku kryptowalut i technologii blockchain. W przeszłości współpracowałem z redakcjami Bitcoin.pl, Comparic.pl oraz ITHardware. Piszę również o wydarzeniach z sektora finansów, cyberbezpieczeństwa, sztucznej inteligencji, polityki oraz popkultury.

1 Odpowiedzi na Czarnek wpadł w szał i zrugał sympatyka PiS. Wszystko przez TO pytanie. „Słabiusieńki jest”

  1. zbik pisze:

    Tak naprawdę to dzban roku wściekł się, że taki prosty wyborca widział jego jako kandydata na prezydenta a genialny strateg nie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *