Czarnek obejrzał konferencję premiera i… Nie wytrzymał, jest gniewny atak! „Tusk powinien odpowiedzieć za…”

Donald Tusk opowiadał o nadużyciach władzy PiS.

Konferencja premiera zirytowała polityków PiS. Złości nie krył Przemysław Czarnek, który zasugerował, że to Tusk powinien „ponieść odpowiedzialność”.

Tusk o nadużyciach PiS

W piątek 9 sierpnia Donald Tusk wystąpił na konferencji, podczas której mówił o nadużyciach władzy PiS. Zapowiedział, że rząd będzie pracował nad odzyskaniem mienia, które Skarb Państwa miał utracić w czasach rządów ekipy z Nowogrodzkiej. Porozumienie w tej sprawie podpisali ministrowie finansów, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych.

– Porozumienie będzie dotyczyło skoordynowania działań im podległych służb, zmierzających do ujawnienia, zabezpieczenia i odzyskania mienia należnego Skarbowi Państwa – zapowiedział premier. Konferencja mocno dotknęła polityków PiS. Mateusz Morawiecki w złośliwym wpisie wysyłał Tuska „do lekarza”, Jarosław Kaczyński wystąpił na własnej konferencji, na której mówił, że premier posługuje się „fałszywą propagandą”.

Czarnek oburzony

W rozmowie z portalem Niezależna.pl Przemysław Czarnek wyraził swoje oburzenie tym, co usłyszał na konferencji premiera. Zasugerował, że premier szuka tematu, który przykryłby niepowodzenia jego rządu. Były minister z ochotą zaczął wymieniać owe potknięcia.

– Jest ich jeszcze więcej: drożyzna, zwolnienie grupowe w PKP Cargo, coraz większe bezrobocie, coraz większe ceny za energię, za ciepło i za gaz, brak działań legislacyjnych realizujących te 100 konkretów, bo uchwalono tylko 66 ustaw, co jest jakimś dramatycznym wynikiem na tle wszystkich innych sejmów w niepodległej Polsce – mówił Niezależnej.pl Czarnek. – Więc to wszystko Tusk chce przykryć kolejnym spektaklem dla niemyślących – dodał w swoim stylu. Kpił też z międzyresortowego porozumienia ws. badania nadużyć władzy PiS.

– Jeśli gromadzi się na konferencji prasowej ministrów spraw wewnętrznych, sprawiedliwości i finansów, którzy mają podpisać porozumienie, że będą ścigać złodziei, to przepraszam, to znaczy, że bez porozumienia się nie ściga złodziei w Polsce? – ironizował Czarnek. Na koniec uderzył w samego Donalda Tuska.

– Tusk powinien ponieść odpowiedzialność za to, co zrobił Polsce w latach 2007-2015. Istotnie nie wykazaliśmy się wystarczającą determinacją w tej sprawie, a dzisiaj Tusk robi spektakl dla swoich widzów, nie potrafiąc zaproponować Polsce nic. Robi po prostu przykrywkę dla nieszczęść, które Polaków spotykają już i spotykać będą – grzmiał polityk PiS.

Źródło: Niezależna