Czarnek nie jest już przewodniczącym atomowej rady. Nie uwierzycie co się stało
Atomowa rada, na czele której stał Przemysław Czarnek została rozwiązana. Powód? Przez ponad rok jej członkom nie udało się spotkać.
Brak kompetencji
W sierpniu 2021 r. media obiegła dość zaskakująca informacja. Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, został powołany na wiceprzewodniczącego rady do spraw rozwoju technologii wysokotemperaturowych reaktorów atomowych chłodzonych gazem. Stało się tak za sprawą rozporządzenia Michała Kurtyki – ministra klimatu i środowiska. Kurtyka sam powołał się na szefa Rady, zaś wiceprzewodniczącym tego ciała został Przemysław Czarnek.
„Skład Rady wynika z podziału kompetencji pomiędzy resortami. Wiceszefem wewnętrznego zespołu jest każdorazowo Minister Edukacji i Nauki. Wiąże się to z faktem, że opracowanie koncepcji reaktorów wysokotemperaturowych jest zadaniem badawczym (wykonuje Narodowe Centrum Badań Jądrowych podległe Ministerstwu Klimatu i Środowiska), a finansowane jest ze środków Ministerstwa Edukacji i Nauki, więc szef resortu finansującego w naturalny sposób jest członkiem zespołu” – wyjaśniało biuro prasowe Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
– Aż włosy się jeżą na głowie, jak to możliwe, że osoba niemająca żadnych kompetencji dostaje tak odpowiedzialne stanowisko. Jego największą kompetencją jest brak kompetencji. Tak być nie może. Polska, jeśli ma rozwijać energetykę jądrową, to musi zatrudniać odpowiednie osoby na to stanowisko – mówiła Wanda Nowicka z Lewicy, a posłance wtórowali przedstawiciele opozycji.
Rok i nie ma Rady
Po nieco ponad roku Przemysław Czarnek już nie pełni kontrowersyjnej funkcji. Powód jest prozaiczny. Rada ds. rozwoju technologii wysokotemperaturowych reaktorów atomowych chłodzonych gazem (HTR) została rozwiązana. Jej członkowie, w tym minister edukacji Przemysław Czarnek, przez ponad rok istnienia rady, nie zdołali się spotkać choćby raz.
„Od czasu wejścia w życie zarządzenia nie odbyło się posiedzenia Rady. W związku z brakiem posiedzeń Rady, nie poniesiono kosztów związanych z jej obsługą. Dezaktualizacji również uległ skład członków Rady w związku z zaistniałymi zmianami personalnymi” – wyjaśniło „Rzeczpospolitej” biuro prasowe Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Właściwie to powinniśmy odetchnąć z ulgą. Śledząc działania Czarnka na polu edukacji narodowej można się tylko cieszyć, że nie zbliżył się do reaktorów atomowych.
Źródło: Rp.pl
1 Odpowiedzi na Czarnek nie jest już przewodniczącym atomowej rady. Nie uwierzycie co się stało
Ale pewnie niemałą kasę wzięli, bo „imsienależała”…