Czarnek na celowniku Morawieckiego, w PiS rozkręca się wojenka! „Nie ma szans”
W PiS-ie rośnie napięcie przed ogłoszeniem kandydata. Przemysław Czarnek znalazł się na celowniku otoczenia Morawieckiego.
Kilka dni temu Mateusz Morawiecki powiedział w Polsat News, że w gronie potencjalnych kandydatów jest nie więcej niż pięć nazwisk. Na razie nie wiadomo, ile jest w tym prawdy, ale wymienił też swoje. Były premier zaczął jakąś wewnątrzpartyjną grę i nie jest wykluczone, że przymierza się do samodzielnego startu. Jak informuje Wirtualna Polska, Przemysław Czarnek zaczyna być podgryzany przez ludzi sympatyzujących z Morawickim.
Nie będzie dobrym kandydatem
Po zdecydowanym zwycięstwie Donalda Trumpa, w PiS-ie zaczynają się ścierać wizje tematów, na których powinno się bazować w kampanii wyborczej.
Stronnicy Mateusza Morawieckiego uważają, że w kampanii wyborczej kandydat powinien się przesuwać do centrum i poruszać się w zagadnieniach gospodarczych. Z kolei politycy pokroju Patryka Jakiego są zdania, że wyborców trzeba okładać młotem ideologicznym. W centrum sporu jest Przemysław Czarnek, uważany za PiS-owskiego radykała.
Jak donosi WP, otoczenie Morawieckiego nie chce, aby w kampanii dominował przekaz proponowany przez Patryka Jakiego, ale również dystansują się od Przemysława Czarnka.
– Czarnek nie będzie dobrym kandydatem do wygrania drugiej tury z Rafałem Trzaskowskim, bo może nie tylko zmobilizować drugą stronę, ale też zaprzepaścić próby walki o głosy niezdecydowanych wyborców – można usłyszeć w partii.
W ich ocenie wyborcy nadal dobrze pamiętają rządy Przemysława Czarnka w ministerstwie oświaty. – Ma negatywny elektorat, nie ma szans na głosy młodych – mówi osoba kojarzona z Morawieckim.
W co gra Morawiecki?
Kilka dni temu Mateusz Morawiecki był gościem Polsat News, a z jego ust padły zastanawiające słowa. Były premier wyraźnie dał do zrozumienia, że jego nazwisko nadal jest w grze o nominację Nowogrodzkiej. – Jestem badany – powiedział w kontekście przeprowadzanych przez partię badań.
Zastanawialiśmy się w co może grać aktualnie Mateusz Morawiecki? I obstawiamy, że będzie chciał w partii doprowadzić do przesilenia przednominacyjnego. Jeśli Jarosław Kaczyński nie postawi na niego w wyścigu prezydenckim, wystartuje z własnego komitetu.
Źródło: WP.pl