Czarnek doradza Nawrockiemu! O wszystkim opowiedział i jeszcze się założył o pensję. „Obywatelski, ale…”

Screenshot: TVN24
Przemysław Czarnek jest przekonany, że Karol Nawrocki wejdzie do II tury wyborów. Polityk PiS przyznał nawet, że stawia na to swoją pensję!
Chętnych było wielu
Prawo i Sprawiedliwość z prezesem Jarosławem Kaczyński na czele przekonuje, że Karol Nawrocki to jedyny słuszny, a na pewno najlepszy wybór jeśli chodzi o kandydata na prezydenta. Mamy jednak wątpliwości. Nie chodzi tylko o sondaże, w których „obywatelski kandydat” PiS nie ma nawet całego poparcia wyborców PiS, ani nawet o wyznanie Witolda Bańki, który przyznał, że propozycja ze strony Nowogrodzkiej padła, ale on grzecznie podziękował. Chodzi o to, że prezes strasznie długo zwlekał z wyborem kandydata na kandydata, a media informowały, że w kręgu zainteresowań prezesa są m.in. Przemysław Czarnek czy Mariusz Błaszczak.
Ostatecznie Kaczyński postawił na Karola Nawrockiego… Nie da się ukryć, że kampania „obywatelskiego kandydata” PiS miała inaczej wyglądać. Prezes oczami wyobraźni widział pewnie jak jego wybraniec idzie śladami Andrzeja Dudy, goni w sondażach Rafała Trzaskowskiego, by ostatecznie zasiąść wygodnie w fotelu w Pałacu Prezydenckim. Póki co to jednak tylko sfera marzeń i myślenia życzeniowego, bo jaki jest Nawrocki – każdy widzi.
Czarnek doradza Nawrockiemu
Jak się teraz okazuje, dobrymi radami Nawrockiemu służy niedoszły kandydat PiS na prezydenta, Przemysław Czarnek. Polityk PiS ma uczyć Nawrockiego szeroko pojętej konsekwencji.
– Jestem o tym przekonany, że ta konsekwencja w jego działaniu będzie przynosiła efekt. A to, co dzisiaj się w sondażach, przypomnę, że w kwietniu 2015 roku pan Bronisław Komorowski miał 46 proc. poparcia, a pan Andrzej Duda 24 proc. i nikt nie myślał, że pierwsza tura już się zakończy zwycięstwem Andrzeja Dudy – powiedział Czarnek w programie „Poranny ring 7:50” w „Super Expressie”. Były minister edukacji przyznał też, że może postawić swoją pensję na to, że kandydat PiS wejdzie do drugiej tury.
Czarnek postanowił raz jeszcze wytłumaczyć, co ma oznaczać „obywatelskość” Nawrockiego.
– My nigdy nie ukrywaliśmy w poparciu dla Karola Nawrockiego, bo to byłoby szaleństwo. Przecież Rada Polityczna zebrała i udzieliła poparcia Karolowi Nawrockiemu. Dalej mówimy i to są fakty, że Karol Nawrocki nie jest członkiem PiS-u. Karol Nawrocki nigdy nie startował z list PiS. W ogóle nigdzie nie startował Karol Nawrocki, w tym sensie jest obywatelski, ale popierany przez PiS. Nikt go nigdy nie odklejał i nie musi go teraz sklejać – powiedział Czarnek.
Źródło: Se.pl