Cyrk w Polsat News! Politycy najpierw się wzajemnie obrażali, a potem padli sobie w ramiona
W Polsat News politycy chcieli się zapinać w kaftany bezpieczeństwa i kupować bilety do cyrku. Pod koniec programu padli sobie w ramiona.
Dość burzliwe było wigilijne wydanie programu „Śniadanie Rymanowskiego” w Polsat News. Dzień wcześniej prezydent Andrzej Duda zapowiedział weto do ustawy okołobudżetowej, a politycy PiS okupują siedzibę Polskiej Agencji Prasowej. Na tym tle między szefem kancelarii prezydenta Marcinem Mastalerkiem i wicemarszałkiem Sejmu Piotrem Zgorzelskim (PSL-Trzecia Droga) od początku programu iskrzyło.
Kaftan i bilet do cyrku
Marcin Mastalerek od miesiąca prowadzi grę, którą chce udowodnić, że wyborcy Trzeciej Drogi nie głosowali na Trzecią Drogę w takim wydaniu.
– Koalicja Obywatelska obiecywała zemstę, ale Trzecia Droga poszła tą drogą, po tym jak obiecywała, że nie chcą ani PiS-u, ani Platformy, jak mówiła, że my będziemy Trzecią Drogą – mówił prezydencki minister. Oczywiście nagina rzeczywistość, bo Donald Tusk zawsze powtarzał, że nie będzie żadnej zemsty.
–Widzimy właśnie Trzecia Drogę. Silnych panów, którzy wchodzą do budynków publicznych. Na następny program przyniosę znaczki PO i KO i przekażę panu marszałkowi Zgorzelskiemu. Partia-matka Trzeciej Drogi to Platforma Obywatelska – upierał się Mastalerek. – Jesteście bardziej lojalni wobec Donalda Tuska i Koalicji Obywatelskiej niż wobec milionów wyborców, którym obiecaliście, że będziecie Trzecią Drogą. Oszukaliście ludzi, partia-matka marszałka Zgorzelskiego to PO – powtarzał.
I w tym momencie do gry wszedł kaftan bezpieczeństwa i bilety na klaunów. – A ja panu kupię kaftan bezpieczeństwa, bo mam wrażenie, że jak się pan tak zacietrzewia to… – zaczął mówić wicemarszałek Zgorzelski. – A ja panu kupię bilet do cyrku, żeby pan mógł sobie spokojnie pooglądać, bo pan powinien Sejm zwoływać – wszedł mu w słowo Mastalerek.
Chamstwo w wigilię
W dalszej części programu znowu pojawił się spin Marcina Mastalerka, ale tym razem w wydaniu „politycy PSL do nas dzwonią”. – Na szczęście pewnie są w Trzeciej Drodze przyzwoici ludzie. Piszą do mnie sms-y, spotykamy się. Nie wszyscy, ale są tacy, którzy mówią, że im się nie podoba i nie muszą przyklejać sobie znaczka partii-matki, czyli Platformy Obywatelskiej – mówił podczas dyskusji o odpolitycznianiu mediów publicznych.
–Ja mam bardzo dużo telefonów od posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy mówią, że już nie chcą tkwić w tym obozie obłudy i zakłamania – odgryzł się polityk PSL.
Marcin Mastalerek po raz kolejny powiedział, że Trzecia Droga razem z Donaldem Tuskiem „przystąpiła do zemsty”. – Czy ja mam powtórzyć jaki prezent świąteczny dla pana Mastalerka mam? Kaftan bezpieczeństwa, bo nie potrafi pan wytrzymać tego, żebym zakończył swoją wypowiedź – mówił Piotr Zgorzelski.
–Takiego chamstwa w Wigilię, żeby mówić o kaftanie bezpieczeństwa i wykorzystywać taki temat jak osoby chore, to ja się po panu w Wigilię nie spodziewałem. Jest pan wyjątkowo cynicznym i obłudnym człowiekiem. Jest pan obrzydliwy – odpowiedział szef kancelarii Andrzeja Dudy.
Na koniec programu prowadzący program zaproponował, aby z racji tego, że jest Wigilia, jego goście podali sobie rękę na zgodę, na co obaj politycy się zgodzili.
Źródło: Polsat News