Coś poszło nie tak! Jacek Cygan opowiedział w Opolu anegdotkę, a publiczność… „Nie podobało wam się?”

Tegoroczna edycja festiwalu w Opolu już za nami!
Ostatni koncert pt. „Zakochani są wśród nas” poprowadził Jacek Cygan. W pewnym momencie opowiedział anegdotkę, która nie wzbudziła entuzjazmu publiczności.

Jacek Cygan i anegdotka

Koncert „Zakochani są wśród nas”, zamykający 61. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu, poświęcony był piosenkom Janusza Kondratowicza. Poprowadził go Jacek Cygan, a na scenie pojawili się m.in. Kayah, Roksana Węgiel, Krzysztof Zalewski czy Natalia Kukulska.

Kondratowicz jest autorem tekstów do takich hitów, jak „10 w skali Beauforta”, „Biały krzyż”, „Droga, którą idę”, „Dwadzieścia lat, a może mniej”, „Płoną góry, płoną lasy”, „Natalie”, „Trzynastego”, „Tyle słońca w całym mieście”… Można wymieniać i wymieniać. Jacek Cygan, również słynny tekściarz, między występami opowiadał anegdotki o koledze po fachu. W pewnym momencie zaskoczył widzów anegdotką.

– Jaki to jest dziwny zawód: autor tekstów piosenek, tekściarz… – zaczął. – My czasami żartowaliśmy z Januszem, że to jest tak jak w takiej historii przedwojennej, kiedy sędzia pyta oskarżonego: „zawód oskarżonego?”, a oskarżony mówi: „artysta”. „A co oskarżony robi?”. „Parasole”. Wysoki sąd mówi na to: „Parasole? I zaraz artysta?”, oskarżony na to: „Wysoki Sądzie, zrób pan parasol!” – skwitował Cygan. Gdy skończył, na widowni zapadła cisza – najwyraźniej publiczność nie załapała żartu, może nie spodziewała się, że to już koniec. Dopiero po chwili pojawiły się nieśmiałe oklaski i szmer.

Nie podobało wam się? – zapytał Cygan, zawiedziony reakcją widowni. –  Myśmy żartowali z Januszem, że robimy takie parasole. Dla was – zakończył.

Kabareton

W sobotę 1 czerwca w Opolu odbył się „Kabareton”. Nie zabrakło żartów z Andrzeja Dudy. Specjalny „apel” do prezydenta przedstawił Zenon Laskowik.

Andrzeju, Andrzeju! Naszego kraju wodzireju. Opanuj się! Andrzeju! Prawomocnie skazanych przyjacielu. Obudź się! Obudź się! (…) Zastanów się! Andrzeju! Zjednoczonej Prawicy czarodzieju! Obudź się! Obudź się! Obudź się — mówił. Na polityczne żarciki pozwolił sobie też Kabaret Młodych Panów. Satyrycy żartowali z prezydenckiej znajomości języka angielskiego i zawetowania ustawy o języku śląskim. W skeczu „W barze” członkowie grupy pytali, czy kolega zamówił po śląsku, czy po angielsku.

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *