Co tam się wydarzyło? Krewki działacz PiS zaatakował pośladki działacza PO!
Agnieszka Pomaska udostępniła w mediach społecznościowych nagranie z udziałem krewkiego działacza PiS. Doszło do fizycznego ataku.
PiS-owski nepotyzm zalęgnięty w każdym zakamarku państwa stał się przyczyną agresji działacza partii władzy. Agnieszka Pomaska z PO wrzuciła na TwitteraX nagranie z konferencji prasowej w Nowym Dworze Gdańskim (woj. pomorskie). Obóz władzy organizuje serię spotkań z dziennikarzami i wyborcami pod hasłem „Tusk znaczy bezrobocie”.
Fizyczny atak
Na konferencji wystąpili politycy Zjednoczonej Prawicy: Tadeusz Cymański, Kazimierz Smoliński I Kacper Płażyński. Politycy przekonywali, że „Donald Tusk to premier polskiego bezrobocia” oraz, że „dla Polaków to było upokarzające, że musieli wyjeżdżać”.
Do polityków w pewnym momencie podszedł członek PO wdając się z nimi w rozmowę. Wypomniał im nepotyzm, przypominając, że na państwowych posadach jest syn Kazimierza Smolińskiego i córka Tadeusza Cymańskiego.
Te słowa tak rozjuszyły PiS-owskiego działacza, że ten aż ruszył do konkurenta politycznego i jak John Wayne na Dzikim Zachodzie próbował go wyrzucić z konferencji.
–Fizyczny atak działacza PiS na członka PO w Nowym Dworze Gdańskim za pytania o nepotyzm! W państwowej Enerdze pracowali lub pracują syn posła Smolińskiego i córka posła Cymańskiego. W odpowiedzi działacz PiS rzucił się z rękami na tego młodego chłopaka. Co będzie następne? – pisze posłanka.
‼️Fizyczny atak działacza PiS na członka PO w Nowym Dworze Gdańskim za pytania o nepotyzm! W państwowej Enerdze pracowali lub pracują syn posła Smolińskiego i córka posła Cymańskiego. W odpowiedzi działacz PiS rzucił się z rękami na tego młodego chłopaka. Co będzie następne? pic.twitter.com/j4tFG89Idu
— Agnieszka Pomaska (@pomaska) August 25, 2023
Sytuacja jest skandaliczna, ale internautom w komentarzach dopisują humory. – Ale żeby w Polsce chłop chłopa przy ludziach za tyłek łapał? – kpi użytkownik TwitteraX. Internauci dopytują także, czy sprawa została zgłoszona na policję.
Improwizowana walka z nepotyzmem
Dwa lata temu prezes Jarosław Kaczyński podczas partyjnego kongresu w Warszawie, odgrażał się, że trzeba ukrócić nepotyzm. – Trzeba sobie bardzo jasno powiedzieć, że jeżeli tego nie zmienimy, to nie mamy żadnych szans, żeby wygrać wybory – zwrócił się do obecnych. Przyjęto nawet specjalną uchwałą zwalczającą nepotyzm.
–Przypadki nepotyzmu w naszych szeregach rzucają cień na całą naszą formację. Podważają jej wiarygodność. Kwestionują fundamentalną dla Prawa i Sprawiedliwości zasadę, że uprawianie polityki rozumiemy jako służbę w interesie dobra wspólnego, jako pracę na rzecz pomyślności Rzeczpospolitej i jej obywateli, a nie jako sposób na osiąganie własnych korzyści – brzmiał jej fragment.
Tak jak szybko ją uchwalono, tak samo szybko o niej zapomniano.
Źródło: Interia.pl