Co się dzieje z Bidenem? Kolejna szokująca wpadka prezydenta USA, chodzi o Ukrainę
Depositphotos.com/ palinchak
Demokraci muszą się zacząć poważnie zastanawiać nad zmianą kandydata w wyborach. Joe Biden zaliczył kolejną wpadkę.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden to na pewno mocny facet. W ostatnim czasie zalicza jednak mniejsze lub większe wpadki i Partia Demokratyczna musi się nad tym zacząć zastanawiać. Niefortunna wypowiedź tym razem dotyczy Ukrainy.
Ukraina i Irak
Podczas zbiórki charytatywnej i rozmowy z dziennikarzem pomylił Ukrainę w Irakiem. – Gdyby ktoś stwierdził, że będziemy w stanie zjednoczyć całą Europę, podczas jego ataku na Irak i doprowadzić do całkowitego zjednoczenia NATO, myślę, że powiedziałbym panu, że to mało prawdopodobne – powiedział amerykański przywódca.
Kilkanaście godzin później doszło do kolejnego przejęzyczenia. Joe Biden został zapytany przez dziennikarza o ubiegłotygodniową próbę puczu w Rosji. Reporter zapytał, czy bunt Prigożyna i marsz na Moskwę osłabił Władimira Putina.
– Trudno powiedzieć.
Jednak Putin zdecydowanie przegrywa wojnę w Iraku. To przez to stał się trochę pariasem na całym świecie i coraz więcej krajów od niego odchodzi – odpowiedział prezydent.
To nie pierwszy raz gdy Joe Biden myli Ukrainę z Irakiem. Identyczna sytuacja miała miejsce pół roku temu na Florydzie, gdzie amerykański przywódca mówił o inflacji i ubezpieczeniach. – Inflacja jest obecnie problemem ogólnoświatowym z powodu wojny w Iraku, cen ropy i tego, co robi Rosja… Przepraszam, wojny w Ukrainie – powiedział.
Niebezpieczny upadek
Kilka tygodni temu amerykańskie media opisywały upadek Joe Bidena podczas uroczystości w Akademii Sił Powietrznych USA. Joe Biden uczestniczył w ceremonii rozdania dyplomów i podchodził do każdego kursanta składając mu gratulacje. Absolwentów było 900 i cały rytuał trwał dwie godziny.
Do upadku doszło w momencie gdy prezydent uścisnął dłoń i podał dyplom ostatniemu z absolwentów. Odchodząc, potknął się o czarną torbę z piaskiem leżącą na scenie. Według dziennikarzy towarzyszących Bidenowi, prezydent nie doznał żadnego urazu.
Prezydent podczas swojego przemówienia mówił o wojnie w Ukrainie i – tym razem – nie pomylił jej z Irakiem. Pisaliśmy o tym tutaj.
Źródło: Wprost.pl
