Co on bredzi?! Romanowski wygraża „szajce Tuska” w TV Republika i… „Mam być przewieziony w bagażniku”

Marcin Romanowski doskonale odnajduje się w roli ofiary „reżimu Tuska”. Uciekinier z PiS tym razem o swoim losie opowiedział w TV Republika. I groził przedstawicielom władzy.

Nie rób z siebie męczennika

Marcin Romanowski ma usłyszeć kolejne zarzuty w sprawie śledztwa dotyczącego spowodowanych przez niego nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Przypomnijmy, że poseł PiS uciekł pod koniec 2024 roku na Węgry, gdy postanowiono go doprowadzić przed oblicze prokuratury, aby odpowiedział na pytanie, gdzie zniknęło ponad 107 milionów złotych. Ten natomiast w dalszym ciągu przebywa za granicą, ciesząc się statusem nadanego mu azylu politycznego, nagrywając durne filmiki z kawką ze stacji czy publikując zdjęcia, jak zajada się lokalnymi specjałami.

Jego sielanka może już jednak nie potrwać zbyt długo. We wtorek 4 lutego Prokurator Generalny skierował do Sejmu wniosek o uchylenie mu immunitetu. Jest to pierwszy krok do sprowadzenia go do Polski, gdzie będzie musiał dostosować się do woli sądu, który postawi mu więcej zarzutów. Romanowski momentalnie wykorzystał tę informację do dalszego budowania narracji przedstawiającej go w roli „męczennika”, który poświęcił się dla narodu. TV Republika zawsze chętnie nagłaśnia żale posła tej partii, tak więc i tym razem przeprowadziła z nim rozmowę online.

– Słyszałem również komunikat, że mam być przewieziony w bagażniku. Myślę, że to jest chyba jedyny sposób, by to zrealizować, oczywiście w sposób bezprawny i przestępczy. Podchodzę do tych gróźb ze spokojem – żalił się Romanowski. –  Mamy do czynienia z ludźmi, którzy dopuścili się bardzo poważnych przestępstw i grozi im rzeczywiście poważna odpowiedzialność. Patrzę na to z jednej strony ze spokojem, a z drugiej strony podejmuję też różnego rodzaju działania, by bronić się przed tego typu pomysłami, gdyby dochodziło do prób z wykorzystaniem narzędzi prawnych pozbawienia mnie wolności.

Romanowski przekonywał, że wraz ze swoimi towarzyszami z PiS-u muszą mierzyć się z prześladowaniami ze strony bezprawnie działającego rządu Donalda Tuska. Kolejny już raz padło stwierdzenie, że uzurpatorem chcącym pogrzebać wolność Polaków jest „koalicja 13-grudnia”. To już zaczyna się robić jednak nudne, ponieważ zaznaczmy, że wszyscy działacze partii z Nowogrodzkiej stosują tę narrację w każdej sytuacji, gdy wymaga się od nich odpowiedzialności za popełnione przestępstwa. Analogiczną strategią kieruje się chociażby Zbigniew Ziobro w walce przeciwko komisji ds. Pegasusa.

Romanowski stwierdził, że krytyka obecnego rządu wymierzona w działania wybranego za czasów władzy PiS-u członków Trybunału Konstytucyjnego jest podyktowana obawami, że osoby wchodzące w skład „szajki Tuska” mogłyby trafić za kratki.

Źródło: Wiadomości Radio Zet

Avatar photo
Filip Dzięciołowski

Na co dzień redaktor prowadzący Cryps.pl, jednego z największych serwisów w Polsce piszącego o rynku kryptowalut i technologii blockchain. W przeszłości współpracowałem z redakcjami Bitcoin.pl, Comparic.pl oraz ITHardware. Piszę również o wydarzeniach z sektora finansów, cyberbezpieczeństwa, sztucznej inteligencji, polityki oraz popkultury.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *