Ciężki poranek Nawrockiego, wpis mecenasa Giertycha musiał podnieść ciśnienie. „Zawiadomienie o możliwości popełnienia…”
![giertych](https://crowdmedia.pl/wp-content/uploads/2025/01/giertych-1024x600.png)
screen: YouTube/Janusz Jaskółka
Roman Giertych złoży do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Karola Nawrockiego. Kandydat PiS na prezydenta ma przed sobą ciężkie dni.
Roman Giertych bierze pod lupę sprawę Nawrockiego
Karol Nawrocki musiał mieć ciężki poranek, a to dlatego, że poseł KO Roman Giertych ogłosił tuż po północy na X, że zespół ds. rozliczeń rządów PiS ” składa dziś zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez K. Nawrockiego”. Ma chodzić dokładnie o „niekorzystne rozporządzenie mieniem poprzez darmowe używanie przez niego apartamentu do celów prywatnych”.
Zespół KO ds.Rozliczenia PiS składa dziś zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez K. Nawrockiego – polegającego na doprowadzeniu do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez darmowe używanie przez niego apartamentu do celów prywatnych.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) January 22, 2025
Przypomnijmy, że Karol Nawrocki jeszcze jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej korzystał z luksusowego apartamentu, który był częścią hotelowego kompleksu muzeum. Nie zapłacił za to ani złotówki, a jakby tego było mało, mieszkał niedaleko – zaledwie parę kilometrów dalej. „Gazeta Wyborcza” zarzuca mu, że w latach 2018-20 skorzystał z lokalu 19 razy, a w okresie od 2020 do 2021 r. już 182.
Karol Nawrocki nagle się obudził i chce zapłacić
Jak na oskarżenia zareagował najbardziej zainteresowany? W czasie niedawnej konferencji prasowej powiedział, że jeżeli tylko muzeum zażąda od niego pieniędzy za to, że korzystał z apartamentu, zapłaci za wszystko. Pytanie, czy zdaje sobie sprawę o jakich kwotach byłaby wtedy mowa. Zakładając, że zostałby policzony „po znajomości” i tak zapewne dałoby to kwotę ok. 300-400 zł za noc. Musiałby zapłacić więc majątek, może nawet równowartość kawalerki w jakimś mniejszym mieście. Oczywiście zakładając, że wyliczenia gazety są prawidłowe, bo sam Nawrocki twierdzi, że wcale nie korzystał z mieszkania tak często.
— Ten apartament był do mojej dyspozycji, co nie oznacza, że ja w nim mieszkałem. To był także okres pandemii, gdy obiekty hotelowe i tak były zamknięte i nikt ich nie mógł wynająć. Ja fizycznie byłem tam dwa razy po 10 dni, gdy odbywałem kwarantannę. (…) Kilka razy mogło się zdarzyć, że mieszkali w tym apartamencie goście muzeum, choć fizycznie był on zarezerwowany, czy mówiąc inaczej zabukowany na moje nazwisko — tłumaczył dziennikarzom.
Źródło: X
2 Odpowiedzi na Ciężki poranek Nawrockiego, wpis mecenasa Giertycha musiał podnieść ciśnienie. „Zawiadomienie o możliwości popełnienia…”
No super „obywatelski”kandydat kandydatem na oskarżonego 😅😂. Jak oni kochają kraść, to się w pale nie mieści. Co się dziwić miał i ma nadal dobrych nauczycieli w złodziejskim fachu, chyba nie ma nikogo w PiS kto by nie kradł. Jak ich złapią to biegną do kloaki Republiki i z miną zbitego bachora wmawiają ciemnocie że to pomówienia.
Biedaczek, niemota jak jak Ryś Czarnecki…odda i po sprawie, kradzieży nie było…odda, bo złapali go za rękę. Ale póki nie złapali, chapał ile wlezie. O apartamencie wiadomo, ale możliwości było sporo. Dojna zmiana.