Chorosińska w rządzie, Maciej Stuhr kpi. Wymowna ocena nowej minister kultury. „Ależ nam będzie dobrze”

Znany skład nowego rządu Mateusza Morawieckiego. Aktor Maciej Stuhr postanowił skomentować wybór Dominiki Chorosińskiej na stanowisko minister kultury. Co przekazał swoim fanom?

Maciej Stuhr o nowej minister kultury

Premier Mateusz Morawiecki przedstawił skład swojego rządu. Zabrakło w nim pierwszoligowych polityków PiS. Twierdzi, że to „gabinet ekspertów”. W praktyce wiemy, że to grupa straceńców, którzy jeszcze w tym roku stracą stołki. Chodzi tylko o odegranie teatru politycznego i sztuczne przedłużenie rządów PiS-u. Media zainteresowały się w szczególności nową minister kultury, którą została Dominika Chorosińska. Jej angaż skomentował aktor Maciej Stuhr.

– Jakaż to radość, że nową Ministrą Kultury została Dominika Figurska! Studiowaliśmy razem w szkole teatralnej. Trochę szkoda, że wielka polityka przeszkodziła jej w jeszcze większej karierze aktorskiej, ale to dobrze, że po człowieku, który był żartem w środowisku artystycznym, teraz będzie nami przewodziła osoba, która wywodzi się z samych trzewi kulturalnych przestrzeni! Ależ nam będzie teraz dobrze!  — kpił sobie na portalu Facebook.

Bohaterka afer

Dlaczego jednak aktor w tak kąśliwy sposób komentuje wybór Chorosińskiej na stanowisko minister kultury? O niej samej zrobiło się głośno kilka lat temu, gdy została bohaterką skandalu obyczajowego. Wdała się wtedy w romans z dużo starszym kompozytorem Tomaszem Hynkiem. Zaszła w nim w ciążę. W tym czasie miała męża – Michała Chorosińskiego. On sam zachował się bardzo szlachetnie – wybaczył jej zdradę i postanowił dzielnie wychować dziecko, które miało przyjść na świat. Teraz internauci wypominają to nowej minister. To niezbyt z ich strony grzeczne, przyznajmy, i zdecydowanie, no właśnie, niekulturalne.

Ciekawi, dlaczego dotychczasowy minister Piotr Gliński nie będzie już kontynuował misji tworzenia rządu. Możliwe, że Morawiecki celowo, w akcie desperacji, zbudował tak „letni” rząd, by nie zrażać potencjalnych koalicjantów.

Przypomnijmy jeszcze, że Chorosińska wystartowała w ostatnich wyborach z listy PiS w okręgu warszawskim. Na stanowisku minister nie będzie zbyt długo. Zapewne do dwóch tygodni ją pożegnamy. Pozostanie jednak w Sejmie w roli posłanki.

Źródło: Onet, Facebook