Chorosińska jest tak bardzo pro life, że nawet wymyśliła ciążę. Znana tancerka wściekła! „Przerażające”

Źródło: Radio zet/ yt
Dominika Chorosińska popełniła faux pas roku? Pogratulowała ciąży Idy Nowakowskiej. Jest jednak jeden istotny „szczegół”.
Dominika Chorosińska obrończynią życia rodzinnego i tradycyjnych wartości
Dominika Chorosińska była przez lata (nie)znana z roli Ewy Nowickiej w „M jak miłość”, ale potem postanowiła pokazać nam swoją drugą twarz – posłanki Prawa i Sprawiedliwości. Wtedy też jej fani dowiedzieli się, że ma konserwatywne poglądy i chce bronić tzw. tradycyjnych wartości. Czyli wiecie: dom, rodzina, dzieci. Sama, co prawda, nie świeci przykładem, bo ma na sumieniu „skok w bok”, a nawet dziecko będące owocem tej przygody.
Posłanka PiS postanowiła teraz ostatnio pokazać w social mediach, jak bardzo ważne są dla niej dzieci (sama ma piątkę). 13 grudnia opublikowała na swoim profilu na Facebooku zdjęcie Idy Nowakowskiej, a w poście napisała, że była prowadząca „Pytania na Śniadanie” jest… w ciąży.
– Ida Nowakowska ogłosiła kolejną ciążę. Gratulacje – poinformowała w mediach społecznościowych.

Ej, ale to nie tak!
Okazało się jednak, że Ida Nowakowska wcale nie spodziewa się dziecka. Skąd więc taka wieść pojawiła się w poście posłanki PiS? No właśnie, nie wiadomo, bo nawet nie podała źródła tego fake newsa.
– Już mnie wielokrotnie uśmiercano, bez przerwy są publikowane fałszywe wiadomości o mojej rodzinie. Byłam też w ekstremalnych sytuacjach na wygenerowanych zdjęciach, a teraz po sieci krąży kolejny fake news o mojej ciąży. Pytanie: czego nowego dowiem się o sobie jutro? – przekazała Pudelkowi Nowakowska. – Przerażające dla mnie jest to, że teraz częściej dziennikarze zostają zastępowani przez oszustów, którzy produkują fake newsy. Jeśli mam pytanie do kogoś, kontaktuję się z nim zawsze bezpośrednio. Po to stworzone są indywidualne konta na mediach społecznościowych, dlatego dziękuję, że skontaktowaliście się ze mną bezpośrednio przed publikacją np. artykułu o mojej rzekomej ciąży – dodała.
Najważniejsze jest jednak to, z jakiego powodu Chorosińska napisała o ciąży. Zapewne usłyszała taką plotkę i zamiast zapytać u źródła, szybko i bezmyślnie wrzuciła „newsa” do sieci. A tyle się mówi o fake newsach…
To szczególnie kompromitujące dla kogoś, kto zajmuje się polityką – w dobie wojny informacyjnej posłowie powinni być szczególnie wyczuleni na weryfikację WSZYSTKICH informacji, jakie pojawiają się w sieci.
Źródło: Pudelek
2 Odpowiedzi na Chorosińska jest tak bardzo pro life, że nawet wymyśliła ciążę. Znana tancerka wściekła! „Przerażające”
Chorosińska jest wzorcowym przykładem polskiego katolika, stoi w szeregu z innymi polskimi katolikami , Czarnieckim, Romanowskim itd.
W dobie internetu nie sprawdzić jakiegoś newsa ? Są 3 możliwości, nie ma internetu, ma internet ale ogląda czarne Lolki, jest z pis-u i nie musi sprawdzać niczego. Stawiam na trzecią opcję, oni nie weryfikują informacji tylko pieprzą bzdury jak mało który. Słowo małego jest dla nich święte.