Było już po zmroku, gdy Kaczyński opublikował TEN wpis. Mocne słowa, chodzi o debatę! „Był jeden uczestnik…”

Jarosław Kaczyński uważnie śledził debatę prezydencką. Prezes PiS podzielił się swoimi refleksjami i wskazał zwycięzcę starcia. Bez niespodzianek.

Debata kandydatów

Kolejna debata kandydatów na prezydenta odbyła się w studiu „Super Expressu” – tym razem zobaczyliśmy w akcji wszystkich kandydatów, choć największe emocje wzbudzał pojedynek Rafał Trzaskowski-Karol Nawrocki. Kandydat PO zaszachował swojego rywala, gdy przyniósł na miejsce polską flagietkę, którą szef IPN zostawił w studiu po debacie w Końskich. Nawrocki najpierw się nią chwalił i ostentacyjnie wymachiwał, a potem ot tak porzucił. Ciekawe, co o tym wszystkim pomyślał prezes PiS, Jarosław Kaczyński.

Lider z Nowogrodzkiej nie tylko oglądał debatę, ale też skomentował to, co zobaczył na portalu X. I nie szczędził gorzkich słów kandydatom!

Głupota jest nieszczęściem

Kaczyński zasugerował, że kandydaci na prezydenta są po prostu… głupi. No, poza jednym. – Podczas debaty dostrzegłem wiele nieszczęścia – bo głupota w polityce oraz niezrozumienie mechanizmów demokracji i współczesnych czasów jest nieszczęściem. Z satysfakcją stwierdzam, że był jeden uczestnik, który pokazał, że te czasy naprawdę rozumie i że jest w stanie podjąć trudne brzemię, jakim jest przewodzenie Polsce i Polakom – i to jest Karol Nawrocki – stwierdził w poście.

Potem kontynuował swoje narzekanie: a że kandydaci (oczywiście poza „obywatelskim”) gadali głupoty albo kłamali. – Wśród zamieszania i dziwnych twierdzeń szczególnie uderzały niezwykle wręcz bezczelne kłamstwa, ze szczególnym wyróżnieniem obrony granicy. Najbardziej intensywny atak na nią miał miejsce za naszych czasów. To my stworzyliśmy podstawy do tego, żeby go odeprzeć, oni to wówczas wściekle atakowali – wyliczał.

Na koniec podkreślił jeszcze raz, że jego zdaniem – niespodzianka! – debatę wygrał Karol Nawrocki. – Bezapelacyjnym zwycięzcą tego starcia jest #Nawrocki2025! – te słowa adresował do swojego elektoratu.

Kaczyński musi tak pisać, bo sondaże nadal są dla szefa IPN słabe – nie wygrywa on I tury, a w II może nie uzbierać dostatecznej liczby głosów, by wygrać z politykiem PO. Miał być nowym Andrzejem Dudą, a wiele wskazuje na to, że zostanie politycznym kapiszonem.

Źródło: X

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

1 Odpowiedzi na Było już po zmroku, gdy Kaczyński opublikował TEN wpis. Mocne słowa, chodzi o debatę! „Był jeden uczestnik…”

  1. Valdi pisze:

    Dziadek Kaczyński niech zainwestuje w aparat słuchowy i dobre okulary bo ani nie widzi co Nawrocki odstawia ani nie słyszy o czym bredzi Nawrocki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *