Bosak usłyszał TE słowa kardynała nt. migracji. Nie spodobały mu się! „Część hierarchów jest oderwana”

screen/ Polsat News
Krzysztof Bosak nie przyjął z entuzjazmem listu kard. Grzegorza Rysia w sprawie migrantów. – Moim zdaniem część wysokich hierarchów jest trochę oderwana – niespodziewanie skomentował Konfederata.
List kardynała
Temat migracji od kilku tygodni budzi w Polsce skrajne emocje. Napięcie podsyca polska prawica, dla której nakręcanie strachu przed migrantami to polityczne złoto. I tak zachodniej granicy pilnują samozwańczy „obrońcy” pod przywództwem Roberta Bąkiewicza, a w sobotę w całej Polsce odbyły się manifestacje organizowane przez Konfederację. Prawicowcy jeszcze nie zorientowali się, że swoimi działaniami szkodzą sprawie – migracja to ważny temat, który należy przedyskutować, a prawicowcy ograniczają go do kilku wulgarnych haseł skandowanych na pochodach.
Do sprawy włączył się też kard. Grzegorz Ryś. W niedzielę 20 lipca w kościołach diecezji łódzkiej odczytano list hierarchy. Zaapelował on między innymi o zmianę języka w debacie na temat migrantów.
– Każdy człowiek ma prawo wybrać sobie miejsce do życia i ma prawo w tym miejscu być uszanowanym w swoich przekonaniach, kulturze, języku i wierze. Chrześcijaństwo nie jest religią plemienną, lecz – jak uczy Sobór – objawieniem „jedności całego rodzaju ludzkiego” – napisał kardynał Ryś. – Proszę, jeśli decydujecie się uczestniczyć w dyskusjach – a już zwłaszcza publicznych – na temat właściwej relacji do uchodźców i migrantów – to chciejcie to czynić w głębokim zjednoczeniu z rzeczywistą nauką Chrystusa i Kościoła. Jeśli zaś nie – to proszę: miejcie odwagę przynajmniej w takich wpadkach zamilknąć i nie dokładać ognia do tak rozpalonej rzeczywistości – zaapelował duchowny.
Bosak: „Część hierarchów jest oderwana”
Te słowa raczej nie trafiły do Krzysztofa Bosaka. Lider Konfederacji był gościem programu „Graffiti” na antenie Polsat News. Prowadzący program zapytał go o list kardynała.
– O języku polskim bym chętnie z kardynałem podyskutował. Czy kardynał w swojej wypowiedzi czy liście zwrócił uwagę, że jak ktoś tu przyjeżdża, powinien nauczyć się naszego języka? Może warto – odparł kąśliwie Krzysztof Bosak. Stwierdził, że nagłaśniane powinny być słowa kapelanów, którzy pracują na granicy z żołnierzami, funkcjonariuszami”.
– Rozmawiałem z tymi kapelanami i oni wiedzą, jak naprawdę wygląda sytuacja – powiedział Konfederata. – Moim zdaniem część wysokich hierarchów (…) jest trochę oderwana – niestety przykro mi to powiedzieć – od rzeczywistości. Gdyby pojechała na granicę, porozmawiała z chłopakami, którzy pracują na pierwszej linii, no to może ten język też tutaj kardynała Rysia byłby troszkę inny – skwitował Bosak.
Źródło: Polsat News