Beata Szydło chciała dopiec Donaldowi Tuskowi, ale coś nie wyszło. „Jak się jest premierem…”

Nie jest to coś nowego w repertuarze Beaty Szydło, ale sprawa jest warta odnotowania.
Była premier została złapana na perfidnym kłamstwie.

Rząd Donalda Tuska podjął decyzję o odbudowaniu delegatur ABW zlikwidowanych przez rząd Beaty Szydło. Była premier stanowczo zaprotestowała i dopuściła się manipulacji. Konkret24.pl dogłębnie wyjaśnia na czym polega kłamstwo europosłanki.

Szydło zarzuca Tuskowi kłamstwo 

Premier Donald Tusk na konferencji prasowej poinformował, że to Beata Szydło zlikwidowała 10 delegatur ABW. – Szefostwo Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie ma wątpliwości, że to bardzo osłabiło zdolności rozpoznawania i przeciwdziałania tego typu zagrożeniom – powiedział. Dodał, że ABW i Agencja Wywiadu dostaną dodatkowe 100 mln zł.

Beata Szydło zamieściła w sieci nagranie w którym odpowiedziała Donaldowi Tuskowi. – Panie Tusk, proszę nie kłamać, tylko sprawdzić delegatury i wydziały ABW na stronie internetowej ABW, jeśli nie wie pan, co jako premier nadzoruje – napisała.

Na filmiku była premier czyta z telefonu.

Na przykład Delegatura ABW w Katowicach. Wydział Zamiejscowy w Krakowie Delegatury ABW w Katowicach. Wydział Zamiejscowy w Łodzi Delegatury w Katowicach. Wydział Zamiejscowy w Opolu Delegatury ABW w Katowicach. Warto przeczytać, bo jak się jest premierem, to trzeba wiedzieć, jak rządzić i czym się rządzi. Proszę nie kłamać. Ja wiem, że pan się boi przegranej w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale wszystkie chwyty nie są dozwolone – mówi Beata Szydło.

Delegatura vs wydział zamiejscowy

Płk Grzegorz Małecki, były szef Agencji Wywiadu, w rozmowie z Konkret24.pl tłumaczy różnice między delegaturą a wydziałem zamiejscowym.

Wydziały są jednostkami wielokrotnie mniejszymi. W delegaturach pracuje między sto a dwieście osób, a w wydziałach zamiejscowych po kilkanaście, kilkadziesiąt. Jest więc znacznie mniej osób, a praca do wykonania jest taka sama – tłumaczy. – Delegatury są w pełni samodzielnymi, funkcjonalnymi jednostkami. Są odzwierciedleniem struktury centrali. Natomiast wydziały są częściami delegatur i wykonują zlecone przez nią zadania – dodaje.

Płk Małecki zwraca również uwagę na rozrost biurokracji.

Często wydziały są znacznie oddalone od swoich delegatur i z dokumentami operacyjnymi konwoje muszą jeździć na przykład ze Szczecina do Gdańska. To absurdalne. Zmiany miały ograniczyć biurokrację, a mamy teraz biurokrację do kwadratu – wyjaśnia.

Źródło: Konkret.tvn24.pl

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

1 Odpowiedzi na Beata Szydło chciała dopiec Donaldowi Tuskowi, ale coś nie wyszło. „Jak się jest premierem…”

  1. sam pisze:

    Po prostu Kaczyński stawia na zręcznych kłamcie, którzy bez zmrożenia oka powiedzą każde kłamstwo, jakie potrzebne jest partii. I to sami, bez dodatkowych poleceń. Są jak dobermany „Napoleona” z „Folwarku zwierząt”…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *