Beata Kozidrak opowiedziała o chorobie. Zaczęło się od niewinnych objawów. „Myślałam, że to od wysokich obcasów”.

Beata Kozidrak pojawiła się po długiej przerwie w „Dzień Dobry TVN”. Liderka grupy BAJM opowiedziała chorobie nowotworowej i powrocie do zdrowia.

„Choroba zaskoczyła nagle”

Na początku grudnia 2024 r. Beata Kozidrak i Bajm ogłosili, że wszystkie zaplanowane koncerty nie odbędą się. Zespół przekazał lakoniczną informację, że powodem takiej decyzji jest zły stan zdrowia wokalistki i liderki grupy.

„W związku z nagłą chorobą Beaty Kozidrak jesteśmy zmuszeni odwołać jej udział w świątecznej trasie koncertowej Christmas Time oraz koncert zespołu Bajm na balu sylwestrowym w Hotelu Double Tree by Hilton w Warszawie, a także inne działania koncertowe zaplanowane do końca marca” – przekazano w oficjalnym oświadczeniu.

Fani Beaty Kozidrak mocno się zaniepokoili – tak długa przerwa i nagła decyzja o odwołaniu trasy koncertowej sprawiły, że ruszyły spekulacje. Co się mogło stać? Jak poważny jest stan artystki? Pod koniec stycznia Kozidrak zamieściła w sieci przejmujące nagranie, w którym opowiedziała o swojej chorobie. Wokalistka drżącym głosem wyznała, że walczy o powrót do zdrowia i podziękowała za słowa otuchy w tym trudnym dla niej momencie.

– Kochani moi, jestem w trakcie leczenia. Choroba zaskoczyła mnie tak nagle… Mnie, jak i was oczywiście. Wszyscy byliśmy na to nieprzygotowani – przekazała.

Bajm wraca na scenę

Dopiero teraz Beata Kozidrak powiedziała wprost, że zdiagnozowano u niej nowotwór. Liderka Bajmu o diagnozie i rekonwalescencji opowiedziała w „Dzień Dobry TVN”.

– Skończyłam trasę 45-lecia w wielkich bólach pleców i kręgosłupa. Wtedy jeszcze myślałam, że to dlatego, że całe życie na tych wysokich obcasach. A może to kwestia genów, bo w rodzinie były problemy z plecami i w ogóle kręgosłupem? Mój brat miał problem, więc myślałam, że to z tego wynika. Ostatnie trzy koncerty [zagrałam – red.] na silnych środkach przeciwbólowych. (…) Już wtedy cierpiałam. Dwa dni później byłam w szpitalu – wyznała.

– Bardzo źle się czułam. Przejście z łóżka do toalety było dla mnie wielkim problemem. Czułam, że to nie są żarty. Oczywiście zrobiłam wszystkie badania. Bardzo się bałam, jaka będzie diagnoza. (…) Diagnoza była dość szybka – po prostu choroba nowotworowa. Nie boję się o tym powiedzieć, bo chciałabym, żeby to zabrzmiało optymistycznie, a czasem nie zdajemy sobie z tego sprawy, że choroby nowotworowe można leczyć – dodała.

Teraz wokalistka wraca do pełni sił, ale również na scenę. Już 24 sierpnia Bajm zagra w Pszczynie pierwszy koncert po przerwie spowodowanej chorobą Beaty Kozidrak.

Źródło: DD TVN