Arkadiusz Jakubik nokautuje PiS w najnowszym klipie. „Mam już dość tego, co robi z nami władza”

Arkadiusz Jakubik udzielił wywiadu Onetowi. Aktor i lider zespołu Dr. Misio opowiedział o najnowszym utworze „Chory na Polskę”.

Dr. Misio chory na Polskę

Przed dwoma tygodniami w sieci pojawił się najnowszy utwór zespołu Dr. Misio, który zapowiada piąty album zespołu. „Jestem chory na Polskę” błyskawicznie rozniósł się po sieci nie tylko ze względu na teledysk, ale przede wszystkim na boleśnie aktualne słowa piosenki, napisane przed laty przez Wojtka Wojdę z grupy Farben Lehre.

”Ludzie nie znają tej piosenki, ale kiedy gramy ją drugi raz na bis, to śpiewają już z nami, bo tak samo jak my są chorzy na Polskę, są zarażeni miłością do tego kraju. I mają dość tego, że władza zagląda im do łóżka, mówi co mają myśleć, kogo kochać i jak żyć.” – przyznał wokalista Dr. Misio i aktor Arkadiusz Jakubik.

Skąd pomysł na odświeżenie utworu?

— To było mniej więcej 2-3 lata temu, chyba po Strajku Kobiet. Pomyślałem wtedy, że mam już dość tego, co robi dzisiaj z nami władza — jak nam mówi, co mamy myśleć, jak mamy żyć, jak nam wchodzi z buciorami do naszych domów i sypialni— powiedział Jakubik w rozmowie z portalem Onet.

Piosenka „Chory na Polskę” ma już ponad dwadzieścia lat, ale jej tekst wyjątkowo pasuje do dzisiejszych realiów. – Kawałek ma ponad dwadzieścia lat. I cały czas jest niebywale aktualny. Boję się, że po wyborach będzie jeszcze bardziej. Strach się bać, co będzie za pięć czy dziesięć lat. Razem z Olafem Deriglasoffem, przyjacielem zespołu, napisaliśmy muzykę, wymyśliliśmy melodię i powstał nowy stary numer pod tytułem „Chory na Polskę” – opowiedział o kulisach powstawania utworu Jakubik.

Jakubik: idźcie na wybory

Muzyk dodał, że obawia się nadchodzących wyborów i zaapelował do wszystkich, by stawili się przy urnach wyborczych. – Wiadomo, wszystko rozstrzygnie się jesienią. Czekam na wybory z wielkim niepokojem. Bardzo zachęcam wszystkich, żeby ruszyli swoje cztery litery i poszli zagłosować. Z mojego punktu widzenia to jest po prostu patriotyczny obowiązek – zauważył aktor.

– Powiem więcej: gdybym miał, w cudzysłowie, władzę, wprowadziłbym ustawowo obowiązek wyborczy, tak jak w Belgii. I nie ma tu znaczenia, na kogo głosujesz. Nie masz na kogo? Możesz oddać głos nieważny. A potem ci, co nie poszli, jęczą, że ktoś jest winny temu, co się dzieje w naszym kraju – stwierdził Arkadiusz Jakubik.

Źródło: Onet

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *