Ależ się zirytował Bortniczuk na pytania dziennikarki! Nagle padły oburzające słowa! „Czy pani ma…” [WIDEO]

Kamil Bortniczuk wściekł się, gdy usłyszał pytanie dziennikarki TVP Justyny Dobrosz-Oracz.
Padły skandaliczne słowa pod adresem reporterki.

Kontrola NK

Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła sposób przygotowania i przeprowadzenia programu „Sport dla Wszystkich” na 2023 rok. Izba negatywnie oceniła działania ministra sportu, którym był wówczas Kamil Bortniczuk. W efekcie kontroli skierowała do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

Materiał dowodowy zgromadzony w tej kontroli jest porażający. Zostaliśmy zaskoczeni skalą nieprawidłowości, kontrola dowiodła wielu patologii. Skala i mechanizm nieprawidłowości jest porównywalna z tymi znanymi z Funduszu Sprawiedliwości – mówił w czerwcu Janusz Pawełczyk, p.o. dyrektora delegatury NIK w Białymstoku, która przeprowadziła kontrolę.

Bortniczuk poirytowany pytaniami

Dziennikarka TVP Justyna Dobrosz-Oracz postanowiła zapytać byłego ministra o raport NIK. Przypomniała politykowi, że – jak wskazuje dokument – urzędnicy zeznawali, iż to Bortniczuk wskazywał podmioty, które mają dostać pieniądze.

Jak wskazywałem, to znaczy, że miałem takie prawo – odparł Bortniczuk. Dziennikarka nie odpuszczała, przypomniała, że 26 milionów złotych poszło do ośmiu organizacji „powiązanych politycznie”. Bortniczuk był już mocno zdenerwowany pytaniami.

Poza jednym urzędnikiem, czyli dyrektorem departamentu, żaden urzędnik nigdy ze mną nie rozmawiał w tej sprawie – przekonywał poirytowany. – Dyrektor przyniósł mi listę tych ośmiu projektów na moje polecenie wyselekcjonowania projektów, które spełniają założenia – tłumaczył.

Czyli wskazał pan te konkretne? – nie ustępowała dziennikarka.

Jezus, czy pani ma mózg? – wypalił zirytowany Bortniczuk.

Mam. Proszę mnie nie obrażać. Wiem, że buta i arogancja to jest pana główna cecha… Ja pana pytam, bo pan mówi zupełnie co innego, niż pana urzędnicy – wyjaśniła byłemu ministrowi reporterka. – Czy pan rozumie, co to znaczy pytać? – padło kolejne pytanie.

– Czy pani rozumie, co ja powiedziałem? – odpalił Bortniczuk. TVP Info opublikowało nagranie z tej dyskusji na swoim profilu na X. Oczywiście zaroiło się tam od komentarzy krytykujących Bortniczuk. „Czy agresor powinien być posłem?”, „Kolega Mejzy nie trzyma ciśnienia”, „Botrniczuk to zwykły cham”, „Czego się spodziewać po buraku” – czytamy. Pojawiło się też kilka wpisów w obronie byłego ministra. Wesprzeć kolegę ruszyli między innymi Oskar Szafarowicz, Dariusz Matecki czy Przemysław Czarnecki.

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *