Ależ sie oberwało Arkadiuszowi Mularczykowi od Donalda Tuska. „Nienachalnie inteligentny”
Donald Tusk został zapytany podczas spotkania wyborczego o reparacje od Niemiec. Przy okazji oberwał Arkadiusz Mularczyk z PiS.
Po pięciu latach rząd Zjednoczonej Prawicy wrócił do tematu reparacji wojennych od Niemiec. W wrześniu ubiegłego roku na Zamku Królewskim ogłosił, że będzie domagał się od Niemiec wypłaty pieniędzy w kwocie ponad 6 bilionów złotych. Donald Tusk odniósł się do tego tematu na spotkaniu wyborczym w Bytomiu.
Nienachalnie inteligentny
Platforma Obywatelska odbywa cykl spotkań wyborczych w całej Polsce. Aktualnie największa partia opozycyjna przebywa na Śląsku gdzie prezentuje swoje propozycje dla tego regionu.
Donald Tusk przypomniał, że Polska nadal nie otrzymała ani jednego euro z KPO, a Niemcy już z tych pieniędzy korzystają. Przy okazji wywołał do tablicy Arkadiusza Mularczyka z PiS, który jest twarzą projektu reparacyjnego.
–A nienachalnie inteligentny minister Mularczyk kręci filmiki w Berlinie, pytając o reperacje. Tymczasem to my Niemcom dajemy dziś reparacje – powiedział.
Jeden z uczestników spotkania chciał wiedzieć, czy Donaldowi Tuskowi przeszkadzałoby, gdyby Polska otrzymała od Niemiec reperacje. Lider Platformy Obywatelskiej wyjaśnił także na czym polegają reperacje płacone przez Polskę Niemcom.
–Ja się śmieję z ministra Mularczyka! Nie z reperacji. Pierwsza uchwała dotycząca reperacji zapadła wiele lat temu i głosowaliśmy za, podobnie jak teraz. Ja przecież wiem, że jeżeli PiS wysyła Mularczyka, to PiS dobrze wie, że z tego nic nie będzie. Ja wolę wyciągnąć te, które Niemiec daje do UE, a PiS-owscy frajerzy finansują polskimi składkami niemiecką gospodarkę, bo Niemcy pieniądze z UE już wzięli – odpowiedział.
Na słowa Donalda Tuska dość niemrawo zareagował Arkadiusz Mularczyk. – Najbogatszemu emerytowi w Polsce(…)zalecam nadrobienie zaległości w edukacji z reparacji. Po lekturze czekamy na przeprosiny milionów Polaków – napisał.
Najbogatszemu emerytowi w Polsce w wieku 65 lat @donaldtusk zalecam nadrobienie zaległości w edukacji https://t.co/rU6cZa5Rd0. Po lekturze czekamy na przeprosiny milionów Polaków.
— Arkadiusz Mularczyk (@arekmularczyk) March 18, 2023
Reparacje, które nie są reparacjami
Rząd utajnił wręczoną niemieckiej minister spraw zagranicznych notę dyplomatyczną dotyczącą raportu Arkadiusza Mularczyka na temat reperacji wojennych. Posłowie Paweł Kowal, Dariusz Rosati i Bartłomiej Sienkiewicz, na podstawie wypowiedzi i działań obozu władzy, zaczęli podejrzewać, że rząd w nocie dyplomatycznej nie zająknął się o reparacjach.
W połowie października ubiegłego weszli z kontrolą poselską do resortu spraw zagranicznych. Po małych przebojach w ministerstwie, uzyskali informacje, że polski dokument nie zawiera słowa “reparacje”.
Rząd nie wystąpił do Niemiec o reparacje, poszła nota bez "Raportu o stratach…" jako załącznika, nie było też żadnego wystąpienia do Rosji o odszkodowania (pomimo uchwały Sejmu) @BartSienkiewicz @DariuszRosati
— Kowal (@pawelkowalpl) October 11, 2022
–PiS robi Polaków w konia, mówiąc, że występują o reparacje. A tak się nie stało. W nocie są wymienione inne rzeczy, jak postulat rozpoczęcia rozmów, uregulowanie niektórych kwestii, odszkodowanie, ale słowo “reparacje”, które było kluczem do rozpoczęcia gry propagandowej, nie pada – mówił Paweł Kowal w rozmowie z Onetem.
Źródło: Fakt.pl