Aleksander Łukaszenka poważnie chory? TE zdjęcia wąsatego dyktatora wywołały poruszenie. „Wygląda źle”

W rosyjskich mediach pojawiło się zdjęcie prezydenta Białorusi. Aleksander Łukaszenka nie wygląda na nim dobrze. Patrząc na fotografię, wręcz trzeba zadać sobie pytanie o jego stan zdrowia i ogólną kondycję.

Aleksander Łukaszenka jest chory?

Na naszych oczach zaczyna odchodzić pokolenie polityków, którzy tworzyli politykę przez ostatnie 20-30 lat. Media żyły już plotkami o chorobie Władimira Putina. Teraz okazuje się, że chory może być Aleksander Łukaszenka.

Pogłoski o tym, że białoruski prezydent może być chory nasiliły się po jego wizycie w Kazachstanie. Miał tam wyglądać na nieszczególnie zdrowego. — Jego twarz jest wyblakła, mowa nie jest zbyt pewna — mówił jeden z dziennikarzy, który wypowiedział się na antenie niezależnej rosyjskiej stacji Dożd.

Łukaszenka sam zresztą przyznał niedawno, że przechodzi „trudne dni”. Co to dokładnie oznacza? Nie wiadomo.

„Wygląda źle”

W sieci pojawiło się nowe zdjęcie Łukaszenki. Zrobiono je w czasie spotkania z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem, w Karelii.

Pod lupę fotografię wziął białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka. Porównał ją ze zdjęciami, jakie trafiły do oficjalnych białoruskich mediów. W tych drugich przedstawiono prezydenta w lepszym świetle. Wygląda na nich na zdrowszego. Tyle że zdjęcia wykonano z trochę innej perspektywy, tak, by ukryć sporą otyłość i pokazać Łukaszenkę jako po prostu dużego mężczyznę.

– Dyktator wygląda źle i jest to bardzo zauważalne. Nasze źródła mówią, że choruje na cukrzycę — przekazał Łatuszka. – Czy demokratyczny świat będzie gotowy poprzeć Białorusinów w tym decydującym czasie? — zastanawiał się w swoim wpisie.

Inny białoruski opozycjonista, doradca Swiatłany Cichanouskiej, Franak Viacorka, opublikował z kolei video, na którym widać spotkanie Łukaszenki z Putinem. Też napisał, że „Łukaszenka wygląda na chorowitego. Już od jakiegoś czasu. Rzadko można go zobaczyć bez Photoshopa”.

Czy upadek Łukaszenki coś zmieni?

Czy jednak potencjalne odejście Łukaszenki z polityki (lub wręcz jego śmierć) coś zmieni? Nie. Zastąpi go inny przedstawiciel obecnego reżimu. 

Zapewne ten historyczny moment będzie chciała wykorzystać opozycja. Tyle że nie wiadomo, czy na cokolwiek się to zda. Bez wsparcia Zachodu raczej nie.

Źródło: X

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *