Ale żarcik! Kaczyński nagle wspomniał o Czarnku, cała sala w śmiech. „Jeśli nie powiedział…”

screen/ Prawo i Sprawiedliwość YT
Jarosław Kaczyński pojawił się w Lublinie. Podczas spotkania z sympatykami straszył polskim rządem i… nagle wzięło się mu na żarty.
Jarosław Kaczyński chce zostać standuperem
Jarosław Kaczyński jest już chyba zmęczony polityką i rozgląda się za nową fuchą, myśli o karierze standupera. Podczas niedzielnego spotkania z sympatykami w Lublinie, poruszyły temat, co dzieje się w polskich szkołach. Ostro krytykował politykę edukacyjną rządu. W tym kontekście nagle zwrócił się w stronę Przemysława Czarnka, byłego ministra edukacji.
– Chyba pan minister Czarnek to powiedział, więc go zacytuję. Jeżeli nie on to powiedział… to i tak to powiedział — zażartował i sam zaczął trząść się ze śmiechu, bo jego własny żart wydał się mu szczególnie zabawny. Sala też wybuchła aplauzem, chyba by nie robić mu przykrości, że jest taki słaby w żartowanie.
Po chwili „beki” prezes wrócił do wątku, czyli cytatu Czarnka.
– „Ze szkoły powinni wychodzić Polacy. W pełni świadomi Polacy” – przytoczył Kaczyński. – I to też trzeba zabezpieczyć — skonkretyzował. Sam Czarnek potwierdził, że tak, tak, to jego słowa.
Atak na Brauna
O ile Czarnek był głaskany po głowie, tak inny znany prawicowiec – Grzegorz Braun – po niej oberwał.
— Trzeba przekonywać do tego, żeby ludzie nie wierzyli w różnego rodzaju bajki. Na przykład jest to, co robi Braun. To uderzenie w nasze najbardziej elementarne interesy. Mówienie, że nie było Holocaustu, po pierwsze jest haniebnym kłamstwem historycznym, ale niszczy też nasze stosunki z USA — tłumaczył prezes PiS. Chodziło o słowa, które Grzegorz Braun wypowiedział w głośnym wywiadzie dla Radia Wnet, w którym sugerował, że w niemieckim obozie Auschwitz nie gazowano ludzi.
— Nie było administracji [USA] tak mocno związanej ze środowiskami żydowskimi. Sam Trump nie jest Żydem, ale już w rodzinie ma. A wiadomo, że jest bardzo rodzinny. To są rzeczy nie tylko haniebne, ale i skrajnie szkodliwe. I chyba robione jednak z pewnym przemyśleniem, koncepcją — dodał Kaczyński, czym starał się wyjaśnić, że uderzanie w Żydów jest dziś uderzaniem w USA.
Źródło: PiS/Youtube