Ale odlot! Jakubiak już wie, że KO podmieni Trzaskowskiego. Padło nazwisko. „Nie jest żadną gwiazdą”

Marek Jakubiak bawi się w politycznego wizjonera. Poseł z charakterystycznym wąsem zamiast walczyć o swój 1 proc. głosów w wyborach prezydenckich, rozsiewa plotki dotyczące Rafała Trzaskowskiego.

Kolejne podejście Jakubiaka

Kampania prezydencka rozkręca się z tygodnia na tydzień, coraz śmielej poczynają też sobie kandydaci na prezydenta. Taki Karol Nawrocki, (obywatelski kandydat z PiS, kojarzycie?) poczuł się już na tyle swobodnie i pewnie, że ogłosił na platformie X, że rozpoczyna urlop „dla dobra Polski”, co rozbawiło komentujących jego wpis internautów. O Pałac Prezydencki chce powalczyć też Marek Jakubiak.

Kto uważnie śledzi krajową politykę, mógł się spodziewać, że polityk z charakterystycznym wąsikiem podejmie straceńczą misję zostania prezydentem Polski. Jak to się mówi; kto bogatemu zabroni? Cóż z tego, że skończy się wynikiem w okolicach 1-2 proc. (przy dobrych wiatrach!), poseł z koła poselskiego Wolni Republikanie wymyślił, że powalczy o Pałac Prezydencki.

– Dziś potrzebny jest twardy prezydent i takim będę – przekonywał pod koniec października w TV Republika, gdzie zresztą ogłosił swój start. – Wiem, że to nie będzie łatwe. Wiem, że będzie mnie to dużo pracy kosztowało, ale nie po to jestem politykiem, żeby zastanawiać się, czy jestem ładny, brzydki, młody, czy znam kilka języków. Ja idę po to, żeby Polska była bezpieczna. Idę po to, żeby pozbyć się całego bagażu, wrogów narodu, wrogów naszej ojczyzny – dodawał.

KO wymieni kandydata? Wolne żarty

Teraz Marek Jakubiak udzielił wywiadu „Faktowi”. I co? I dowiedzieliśmy się, że Koalicja Obywatelska – oczywiście jego zdaniem – wymieni kandydata na prezydenta. – Trzaskowski już nie jest żadną gwiazdą. On się już tylko ośmiesza. Czyli inaczej mówiąc, jak mówi Trzaskowski, to już się uśmiecham… A to już dla kandydata na prezydenta bardzo źle – zaczął swój wywód poseł Jakubiak.

Gdybyśmy byli złośliwi, postawilibyśmy pytanie: cze jednak bardziej nie ośmiesza się Marek Jakubiak, który chce zostać prezydentem, a już dziś wiadomo, że jego sufit to 2 proc. głosów? Ale ok, zostawmy.

Jakby tego było mało, Jakubiak zdradził nazwisko osoby, która miałaby w wyborczym wyścigu zastąpić Rafała Trzaskowskiego. To Jacek Cichocki, obecny szef Kancelarii Sejmu, a w przeszłości jeden ze współpracowników Donalda Tuska. – Ciekawa sytuacja. Pan Hołownia musiałby się bardzo dobrze poczuć jako kandydat na prezydenta, że będzie miał podwładnego swoim kontrkandydatem i takim śmiertelnym zagrożeniem – powiedział Jakubiak.

Przypomnijmy tylko: wg. ostatniego sondażu IBRiS dla Onetu prezydent Warszawy cieszy się poparciem aż 37,3 proc. ankietowanych. To tyle samo albo nawet więcej niż wyniki samej KO w badaniach opinii publicznej. Z kolei szef IPN może pochwalić się 23,9 proc. głosów. Nic, tylko wymieniać kandydata!

Źródło: Fakt.pl