Agata Duda pod lupą eksperta od mody. O nie, znowu to samo! „Totalny niewypał”
Agata Duda spotkała wzięła udział w spotkaniu ze Stanem Borysem. Stylizacji pierwszej damy przyjrzał się modowy ekspert.
Mężczyźni mają łatwiej, ale…
Stylizacje i kreacje posłanek, premierek czy partnerek polityków to od lat jeden z tematów, jakie uwielbia kolorowa prasa i portale plotkarskie. Modowi eksperci, styliści fryzur i wszelkiego rodzaju specjaliści od – jak to się dziś mówi – „looku” oglądają kreacje ze spotkań dyplomatycznych i dzielą się swoimi spostrzeżeniami. Nie ma tu sprawiedliwości, bo o strojach mężczyzn zazwyczaj się nie mówi. Jeden garnitur jest lepiej skrojony, inny gorzej, generalnie trudno się tu wyłożyć, choć prezes od lat udowadnia, że i prosta moda męska potrafi być nie do okiełznania. Krawat założony tył na przód? Dla chcącego nic trudnego. Częstym celem modowych ekspertów jest jednak częściej Agata Duda.
Najświeższy przykład?
Spotkanie Pierwszej Damy ze Stanem Borysem, na które Agata Duda założyła bordową sukienkę. Jej kreacji przyjrzał się znany stylista i fryzjer, Michał Musiał, które regularnie recenzuje żonę prezydenta w serwisie Plotek.pl.
– Agata Duda tym razem postawiła na bardzo modny w tym sezonie burgund. O ile kolor jest trafiony, to fason sukienki okazał się totalnym niewypałem. Kwadratowy dekolt optycznie poszerzył ramiona pierwszej damy, a długość optycznie skróciła sylwetkę. Buty okazały się nie lepsze – zdecydowanie lepszą opcją byłby wybór klasycznych szpilek w szpic – powiedział modowy ekspert. Na ocenie sukienki – na nieszczęście prezydentowej – się nie skończyło.
– Fryzura Agaty Dudy także nie należy do udanych. Jest zbyt 'wyczesana’ i sztywna. Brakuje tu lekkości i naturalności – zauważył Michał Musiał, który regularnie wytyka Pierwszej Damie nietrafione fryzury.
Krytyka boli Pierwszą Damę
Jakiś czas temu głos w sprawie modowych stylizacji Agaty Dudy zabrała projektantka Władysława Frączek z salonu mody De Marco, z którym współpracuje Pierwsza Dama, która wyjaśniała mało wyrazisty styl żony Andrzeja Dudy. – Pani prezydentowa nie może sobie pozwolić na noszenie wielu modowych nowinek czy estradowej ekstrawagancji, dlatego na oficjalne wizyty i spotkania ubiera się zgodnie z obowiązującymi zasadami, dostosowując strój do rangi i wagi spotkania – tłumaczyła projektantka.
W rozmowie, która ukazała w wakacje, nie zabrakło też wątku krytyki, z jaką często musi mierzyć się Pierwsza Dama.
– Pierwsza dama jest osobą publiczną, więc często spotyka się z różnorodnymi opiniami. Pozytywne recenzje dodają jej sił i przynoszą radość. Negatywne — są niemiłym doświadczeniem. A przecież każdemu zależy na dobrej opinii. Nawet jeżeli ktoś twierdzi, że się nie przejmuje krytyką, to tak naprawdę takie sytuacje go bolą – przyznała Władysława Frączek.
Pani Agato, głowa do góry. Jeszcze tylko dziesięć miesięcy i zakończą się niepochlebne recenzje dotyczące mniej lub bardziej trafionych kreacji. Cierpliwości!
Wyświetl ten post na Instagramie
Źródło: Plotek