„Absolutne gó…o!” Reprezentant Polski nie wytrzymał, ostra reakcja na brednie Tomasza Hajty
Matty Cash doznał kontuzji podczas feralnego meczu reprezentacji Polski z Czechami. Tomasz Hajto oskarżył piłkarza Aston Villi o… symulowanie. Cash nie pozostał dłużny i w dosadnych słowach odpowiedział byłemu reprezentantowi.
Matty Cash nie będzie miło wspominał ostatniego zgrupowania reprezentacji Polski. Zagrał tylko kilka minut, i to tych najgorszych – na początku meczu z Czechami. Zgniłą truskawką na tym niesmacznym torcie okazała się kontuzja. Prawy obrońca zszedł z boiska już w 9. minucie, przy stanie 2:0 dla rywali, a zastąpił go Robert Gumny.
Po meczu Tomasz Hajto postanowił zabawić się w doktora House’a. Niczym błyskotliwy serialowy lekarz, Hajto przeanalizował wszystkie okoliczności i postawił śmiałą diagnozę.
– Czesi ustawili bardzo prostą grę. Szybkiego lewego pomocnika wycofali trochę do tyłu, a nasz prawy obrońca Matty Cash w ogóle nie wszedł w mecz. Na koniec uważam, że po zderzeniu wiedział, że będzie zmieniony i wręcz udał kontuzję. Zszedł, bo wiedział, że zejdzie – oświadczył były reprezentant na antenie Polsat Sport.
Okazało się – co za niespodzianka! – że diagnozy Hajty są warte tyle, co jego gra obronna w meczu z Portugalią na mundialu w Korei. Cytując klasyka – przestańmy udawać, że to co mówi Tomasz Hajto ma jakiekolwiek znaczenie. Szybko okazało się, że kontuzja wyeliminowała Casha z meczu z Albanią i jest na tyle poważna, że zawodnik będzie pauzował cały miesiąc. Brutalnie weryfikuje to teorię Hajty… No, chyba że mamy do czynienia z teorią spiskową, w którą zamieszani są sztab reprezentacji Polski, Fernando Santos, reptilianie i lekarze Aston Villi. Ale ten scenariusz budzi jednak nasze uzasadnione wątpliwości.
Do słów Hajty w mocny sposób odniósł się sam Matty Cash.
You Talk absolute 💩 @TomekHajto7
— Matty Cash (@mattycash622) March 29, 2023
– Mówisz absolutne gó…o – napisał na Twitterze zawodnik, ostatnie słowo obrazując za pomocą wymownej emotikonki. I tyle dobrego, że Hajto nie brnął w swoją narrację. Tym razem nie twierdził, że „mówi z pamięci, a nie czyta z internetu”, ale postanowił przeprosić.
– Cześć Matty, poniosło mnie z tą diagnozą. Przepraszam i życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia! – napisał Hajto.
@mattycash622 Cześć Matty, poniosło mnie z tą diagnozą. Przepraszam i życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia ! @LaczyNasPilka
— Tomek Hajto (@TomekHajto7) March 29, 2023