Pan Kamil idzie na wojnę z Czarnkiem. Najpierw zrobił zrobił zrzutkę na pozew, a teraz…jeszcze nikt tak nie zagrał na nosie ministrowi
Powraca temat podręcznika do HiT Wojciecha Roszkowskiego, w którym znalazły się kontrowersyjne zapisy dot. nowoczesnych metod płodzenia dzieci. Ojciec dziecka spłodzonego za pomocą in vitro postanowił zebrać pieniądze na pozew sądowy przeciwko ministrowi Przemysławowi Czarnkowi oraz autorowi książki. Udało się mu uzbierać więcej, niż pierwotnie zaplanował. Co z robi z nadwyżką?
HiT Roszkowskiego
Przypomnijmy, że w założeniu podręcznik do nowego przedmiotu, historia i teraźniejszość, autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego, miał pomóc zapoznać się młodzieży ze współczesnością i historią najnowszą. Problemem okazała się treść. W książce autor w niezbyt ręczny sposób wszedł na temat płodzenia ludzi za pomocą in vitro. Nie spodobało się to m.in. Kamilowi Mieszczankowskiemu, znanemu lepiej w mediach społecznościowych jako Bezczelny Lewak. Jest on ojcem dziecka spłodzonego taką metodą. W odpowiedzi postanowił pozwać ministra Przemysława Czarnka i autora podręcznika. Założył zbiórkę, by zebrać na ten cel środki.
„Przez wiele lat razem z żoną staraliśmy się naturalnie o dziecko, ale dopiero metoda in vitro pozwoliła nam mieć najjaśniejszą iskierkę w naszym życiu, moją ukochaną córeczkę” – napisał na stronie zrzutki Bezczelny Lewak. „Nie pozwolę, żeby w publicznej szkole moja Córka była wytykana palcami jako obiekt eksperymentów i dziecko niekochane przez rodziców, dlatego zrobię wszystko, żeby zanim trafi do szkoły, ten podręcznik był już odległą przeszłością i niechlubnym świadectwem czasów, w jakich przyszło nam wszystkim żyć” – dodał.
Pierwotnie chciał zebrać tylko 30 tys. zł. Udało się zdobyć aż 330 tys. zł. Mieszczankowski nie będzie jednak zwracał ludziom nadpłaty. Poinformował, że z tej kwoty uda się sfinansować aż100 zabiegów in vitro dla osób, których na to nie stać. Jeden zabieg kosztuje nawet 12 tys. zł.
– Chciałbym poinformować, że udało nam się z prawnikami opracować i uzgodnić dokumentację naszego projektu darmowych zabiegów in vitro. W ubiegłym tygodniu papiery zostały wysłane do klinik – realizatorów zabiegów i już 15 z nich je zatwierdziło – przekazał.
Zemsta na Czarnku?
Można uznać, że powyższe to słodka zemsta na Roszkowskim i Czarnku. Dzięki akcji na świat przyjdzie zapewne kilkadziesiąt nowych dzieci, które urodzą się dzięki in vitro.
Źródło: tlen.pl