Obrażony Trump grzmi w sprawie Ukrainy! Prezydent USA odpalił się w sieci. „Żadnej wdzięczności”

Donald Trump strzelił focha: jego zdaniem władze Ukrainy nie wyraziły żadnej wdzięczności za to, co zrobili dla nich Amerykanie.

Trump mówi o wojnie na Ukrainie

Donald Trump ponownie poruszył temat wojny na Ukrainie. I tak, po raz kolejny usłyszeliśmy, że to wina Joe Bidena. – Odziedziczyłem wojnę, która nigdy nie powinna się wydarzyć, wojnę, która jest porażką dla wszystkich, szczególnie dla milionów ludzi, którzy tak niepotrzebnie zginęli. »Władze« Ukrainy nie wyraziły żadnej wdzięczności za nasze wysiłki, a Europa nadal kupuje ropę od Rosji — napisał na swoim portalu społecznościowym Truth Social. – USA nadal sprzedają ogromne ilości broni NATO, aby ta była dystrybuowana na Ukrainie (Joe [Biden — red.] oddał wszystko za darmo (…) w tym duże pieniądze). Niech Bóg błogosławi wszystkim, którzy zginęli w tej katastrofie ludzkiej! — dodał.

Jego zdaniem „gdyby wybory prezydenckie w 2020 roku nie zostały sfałszowane i skradzione (…) Putin nigdy by nie zaatakował„. To oczywiste nawiązanie do promowanej od lat tezy Trumpa: jego zdaniem wyniki elekcji sprzed pięciu lat zostały sfałszowane, a ta tak naprawdę została wygrana przez lidera Republikanów!

Gra Białego Domu

Wszystko ma miejsce w czasie, gdy niemal cały świat analizuje warunki pokoju, jakie przedstawiły USA Ukrainie. 28-punktowy plan  zakłada m.in. ograniczenie liczebności i zdolności ukraińskiej armii, oddanie Rosji nieokupowanego przez nią terytorium Donbasu oraz gwarancje bezpieczeństwa ze strony USA i części krajów Europy (m.in. Polski).

Zdaniem wielu analityków, jeżeli Ukraina zgodzi się na ten projekt umowy pokojowej, będzie to oznaczało jej klęskę w wojnie. Trump jest jednak w stanie zgodzić się na to wszystko – przede wszystkim na wygraną Rosji – gdyż potrzebuje Kremla w swojej priorytetowej rozgrywce: przygotowaniach do wojny z Chinami. Moskwa musi pozostać neutralna w razie konfliktu Waszyngtonu z Pekinem. I właśnie o to teraz toczy się gra.

Polski rząd też ma twardy orzech do zgryzienia. Jeżeli zgodzi się dać gwarancje bezpieczeństwa Ukrainie, możemy zostać za parę lat wciągnięci w wojnę.

Źródło: Truth Social

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *