Sikorski nie odpuszcza, Kaczyński długo nie zapomni TYCH słów. „Gdyby mi pan powiedział, że w niepodległej Polsce…”
Screen: PiS yt
Jarosław Kaczyński straszy, że Niemcy i Francuzi chcą nam zabrać państwo. Radosław Sikorski jest zszokowany tymi słowami i punktuje prezesa. — Nie rozumiem, gdzie moi byli koledzy zabrnęli. Przecież Solidarność, ten wielki ruch walczył o to, żeby Polska była normalnym krajem — powiedział minister.
Dwudniowa konwencja programowa PiS pod hasłem „Myśląc Polska” już za nami. Ekipa z Nowogrodzkiej zorganizowała imprezę składającą się z ponad 130 paneli tematycznych, na których dyskutowano między innymi o bezpieczeństwie czy reformie mediów publicznych. Wydaje się jednak, że najczęściej komentowane jest to, co w pewnym momencie ogłosił Jarosław Kaczyński.
— Niemcy chcą nam zabrać państwo. Francuzi razem z nimi — nie wiem dlaczego, ale tak. Biurokracja europejska, no pali się aż do tego. Amerykanie nie — mędrkował Jarosław Kaczyński. I serio, to już jest paranoja, fobia, a może po prostu kompleksy? Ile lat można opowiadać to samo, ile lat można żyć wojną, która skończyła się 80 lat temu? To jest w ogóle niepojęte, że Kaczyński mając pod nosem realne zagrożenie ze strony Rosji, nie poświęca jej ani pół słowa. On się boi Niemiec, Tuska i Unii Europejskiej.
Wypunktował Kaczyńskiego
Słowa prezesa PiS wywołały burzę. Skomentował ją m.in. Radosław Sikorski. Najpierw w sieci, a później podczas Igrzysk Wolności, które odbywały się w Łodzi. — Mnie szokuje to, że nasi konkurenci polityczni dosłownie w tych ostatnich 48 godzinach mówią, że zagrożenie dla Polski jest z Zachodu. Gdyby mi pan powiedział, że w niepodległej Polsce ktoś będzie powtarzał bzdury o zgniłym Zachodzie, to bym panu nie uwierzył — mówił minister w rozmowie z Piotrem Kraśką.
— Nie rozumiem, gdzie moi byli koledzy zabrnęli. Przecież Solidarność, ten wielki ruch walczył o to, żeby Polska była normalnym krajem. A normalność definiowaliśmy jako bycie demokracją typu zachodniego. W Jasionce w tej chwili stacjonują niemieccy żołnierze. Niemiecka bateria Patriot chroni polskiego miasta, polskiej bazy wojskowej. To dobrze czy źle? Ja się pytam Jarosława Kaczyńskiego. Pytam się polskich nacjonalistów — czy naprawdę chcecie recesji w niemieckiej gospodarce? Biorąc pod uwagę, że jedna czwarta naszego eksportu idzie do Niemiec – mówił szef MSZ.
Wcześniej Sikorski skomentował słowa Kaczyńskiego na platformie X. – Wobec bredni Kaczyńskiego, jeszcze raz. Polsce nie grożą demokratyczne, proeuropejskie, atlantyckie Niemcy. Ani Francja, z którą podpisaliśmy właśnie nowy traktat obronny. Naszemu regionowi grozi wielkoruski imperializm — napisał szef polskiej dyplomacji w serwisie X.
Źródło: Onet