Kamery wszystko uchwyciły! Trump dostał pytanie o rosyjskie drony nad Polską i… Zaskakująca reakcja prezydenta USA [WIDEO]

Donald Trump został zapytany o sprawę rosyjskich dronów w Polsce. Jego reakcja… dziwi.

Trump dowiaduje się o dronach w Polsce

O tym, że w nocy rosyjskie drony znalazły się na terenie Polski, mówi dziś niemal cały świat. Donald Trump zapewne dowiedział się o tym jako jeden z pierwszych. Zastanawia tylko jego reakcja o pytania dziennikarzy o tę sprawę.

Amerykańska dziennikarka Kellie Meyer zapytała prezydenta USA o to, co sądzi o tym, że rosyjskie drony wtargnęły w polską przestrzeń powietrzną. Trump wychodził w tym momencie z restauracji w Waszyngtonie. Jego reakcja jednak zastanawia: po prostu nic nie odpowiedział na pytanie!

Sekretarz stanu i doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych Marco Rubio był bardziej rozmowny, ale też mało konkretny: poinformował tylko, że USA wiedzą o tym, co się stało.

Znamy też pierwsze reakcje NATO. Powołując się na źródła w Sojuszu, agencja Reutera podała, że wstępne dane wskazują, iż incydent w Polsce był celowym wtargnięciem rosyjskich dronów. Nie jest jednak traktowany przez NATO jako atak na Polskę. Premier Donald Tusk ogłosił, że Polska będzie chciała uruchomić artykuł 4. NATO. Mówi on o tym, że kraje członkowskie NATO będą się wspólnie konsultowały, gdy zdaniem któregokolwiek z nich zagrożona jest jego integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo.

Gra Rosji

Jak oceniać to, co się dzieje? Czy Rosja właśnie wypowiedziała nam wojnę? Nie, chodzi o coś innego.

Obecne wydarzenia to element szerszej strategii Kremla, która polega na systematycznym testowaniu odporności Polski i całego NATO.  Chodzi o zmniejszenie zaufania do sojuszu, stworzenie wrażenia, że ten nie jest w stanie skutecznie bronić sojuszników, a Polska ma trudności nawet w walce z kilkunastoma dronami.

Do tego przy ostatnim nalocie sprawdzono szybkość reakcji obrony powietrznej Polski. Takie akcje dostarczają Rosjanom cenne informacje o czasie reakcji, wykorzystanych systemach i współpracy Polski z jej sojusznikami.

W kontekście ostatnich rozmów Władimira Putina z Trumpem była to też demonstracja wobec USA – Amerykanie mówili o możliwej ochronie nieba nad Ukrainą, więc Kreml wysyła im jasny sygnał: Polska nie potrafi zapewnić bezpieczeństwa nawet własnej przestrzeni powietrznej, a tym bardziej potencjalnie stacjonującym tu samolotom USA, które miałyby chronić Kijów.

Po prostu Rosjanie chcą pokazać, że i NATO, i Amerykanie nie są w stanie chronić sojuszników, a więc potrzebne jest włączenie Moskwy do europejskiego systemu bezpieczeństwa. A to oznacza ogromne poszerzenie strefy wpływów Kremla i de facto powrót do sytuacji geopolitycznej sprzed 1989 r.

Źródło: Onet.pl

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *