Duda zobaczył w sieci TEN żart o sobie i Nawrockim. Od razu złapał za klawiaturę. „Padłem”

Screen: Radio Zet
Andrzej Duda przestał być prezydentem, ale nie chce żebyśmy o nim zapomnieli – dlatego dba o nasze dobre humory. W czwartek skomentował na portalu X zabawny mem.
Andrzej Duda chciał być zabawny
W środę 6 sierpnia Andrzej Duda przestał być prezydentem. Konstytucja zabraniała mu kandydować drugi raz, więc PiS wystawiło w wyborach Karola Nawrockiego i to właśnie on został nowym lokatorem Pałacu Prezydenckiego. Duda chyba ciężko przeżywa swoją polityczną emeryturę, bo ostatnie tygodnie jego rządów stały pod znakiem dziwnych wypowiedzi, m.in. o potrzebie wieszania zdrajców w Polsce. Pierwsze dni „wolności” zostaną za to zapamiętane przez mem.
W czwartkowy wieczór na portalu X Duda skomentował grafikę, która została stworzona przez rysownika Andrzeja Milewskiego, a która przedstawiała długopis i kij bejsbolowy. Artysta napisał, że Polacy zamienili to pierwsze – mimo wszystko szlachetne – narzędzie do pisania na kij, który co prawda może służyć do gry, ale w naszym kraju mocniej kojarzy się z kibolami.
Byłego już prezydenta porównanie rozbawiło do łez. – Padłem… — napisał w poście i dodał trzy „śmiejące się” emotikony.
Padłem… 🤣🤣🤣 https://t.co/MAkfEumGkg
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) August 7, 2025
Długopis to oczywiste nawiązanie do tego, że Andrzej Duda bywał uległy względem PiS i podpisywał ustawy, które przygotowało jego środowisko polityczne. Inna sprawa, że nie do końca jest to prawda, bo jako głowa państwa zawetował niektóre kontrowersyjne pomysły z Nowogrodzkiej. Szkoda tylko, że były to tylko wyjątki.
Kij do gry bejsbol to z kolei przypomnienie, że Nawrocki jako młody człowiek obracał się w środowisku kiboli.
Nawrocki będzie ostrzejszym prezydentem?
Choć to tylko zabawny rysunek jest w nim wiele prawdy: nowy prezydent może być dla rządu PO, Lewicy, Polski 2050 i PSL o wiele cięższym we współpracy politykiem niż był Duda. Wiele wskazuje na to, że Nowogrodzka wyznaczyła mu zadanie: ma utrudniać rządzenie obecnej ekipie, a tym samym utorować PiS powrót do władzy.
Jak na razie wiadomo, że Pałac Prezydencki zawetuje ustawę wiatrakową i zaproponuje swój pomysł na cięcia cen energii, zapewne mocno populistyczny i mało realny.
Źródło: X