Ale przyłożył! Mastalerek zadał na wizji nokautujący cios Ziobrze. „Niech wystartuje i wygra”
screen: TVN
Marcin Mastalerek nie oszczędzał Zbigniewa Ziobry podczas wizyty w Polsat News. Powiedzieć, że nie darzy byłego ministra sprawiedliwości szacunkiem, to nie powiedzieć nic.
Tęsknić nie będziemy. Chociaż…
To już jest koniec. Andrzej Duda zakończył drugą kadencję na stanowisku prezydenta Polski, spakował wszystkie swoje narty, długopisy i inne gadżety i opuścił Pałac Prezydencki. Cóż to była za prezydentura… Te wszystkie napuszone miny, krzyki na uroczystościach, gafy i lapsusy przejdą do historii polskiej polityki. Dudzie wiernie towarzyszył Marcin Mastalerek, który nie raz i nie dwa tłumaczył swojego szefa i przekonywał, że ten ma zawsze rację.
Nie ma się jednak z czego specjalnie cieszyć, bo do Pałacu wprowadził się Karol Nawrocki. Jaka to będzie prezydentura? Wystarczy spojrzeć na ludzi, jakimi otacza się prezydent elekt. Szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego został Sławomir Cenckiewicz, za kancelarię Nawrockiego będą odpowiadać Zbigniew Bogucki i Adam Andruszkiewicz – narodowiec, który zasłynął wypowiedziami o „pedalskich knajpach w warszawce” i Białorusi, która mu imponowała. Jakby tego było mało, kapelanem prezydenta został kontrowersyjny ksiądz Jarosław Wąsowicz.
We wtorkowy poranek w Polsat News pojawił się wspomniany Marcin Mastalerek. Bliski współpracownik Dudy nie mógł się nachwalić swojego przełożonego, przekonywał, że ten dokonał rzeczy wybitnych. Ale nie zabrakło też gorzkich słów. Dostało się politykom z obozu PiS, a najmocniej oberwał Zbigniew Ziobro.
Dostało się Ziobrze
– Prezydent chciał jak najlepiej wypełniać swój urząd, ale chciał być też lojalny wobec obozu, który go wystawił w wyborach. Natomiast z tamtej strony była trudność w zaakceptowaniu tego, że trzeba prezydenta traktować jak prezydenta – wbił szpilę Mastalerek i dodał, że t”o, co było robione wobec Andrzeja Dudy na początku prezydentury, to był polityczny błąd obozu Prawa i Sprawiedliwości”. Później było jeszcze mocniej.
– Co do wet sądowych, prezydent miał 100 procent racji, a clue tej sprawy było następujące: minister Ziobro chciał sobie przypisać wtedy w ustawach sądowych kompetencje prezydenta. Otóż jeśli minister Ziobro chce mieć kompetencje prezydenta, to proszę wystartować w wyborach i je wygrać, i tyle – powiedział Mastalerek i zarzucił politykowi brak odwagi w kontekście wojny w Ukrainie.
Źródło: Polsat News
1 Odpowiedzi na Ale przyłożył! Mastalerek zadał na wizji nokautujący cios Ziobrze. „Niech wystartuje i wygra”
Dodaj komentarz
Może ci się spodobać
Mastalerek broni idioty tak jak pies broni durnego wieśniaka. Mówienie że Duda dokonał wybitnych rzeczy to jak powiedzieć że Putin powinien dostać pokojową nagrodę Nobla. Jedyne co się zgadza to to co mówił o Ziobrze.