Duda zaczął mówić o zamykaniu lotniska, minister Sikorski brutalnie go wyśmiał. „Jak chciał być taki twardy…”

Andrzej Duda naprężył muskuły i w swoim stylu zaczął snuć teorie nt. zamykania lotniska w Rzeszowie w kontekście Ukrainy. – Ono jest nasze, nie jest ich – rzucił. Z prezydenta bezlitośnie zakpił Radosław Sikorski.

Udzielił wywiadu i rozpętała się burza

Andrzej Duda postanowił z przytupem pożegnać się z najważniejszym urzędem w państwie. Niestety jest to przytup rodem z potańcówki w remizie, a krok jest chwiejny. Chodzi w tym wypadku o wywiad Dudy dla Otwartej Konserwy, Nowego Ładu i Klubu Jagiellońskiego, który odbił się szerokim echem i wywołał ogromne kontrowersje.

Komentatorzy najwięcej uwagi poświęcili słowom Andrzej Dudy, który w swoim groteskowo-stanowczym stylu mówił, że potrzeba resetu w wymiarze sprawiedliwości. Ostro krytykował tę część sędziów, którzy „opowiadają się po jednej ze stron sporu politycznego”. Oczywiście chodziło mu o sędziów, którzy sprzeciwiali się wpychaniu się PiS w wymiar sprawiedliwości. Duda grzmiał o konieczności „opamiętania się” i samooczyszczenia środowiska sędziowskiego.

– Wiecie państwo, niedawno jeden człowiek powiedział do mnie bardzo brutalnie: „wie pan, dlaczego w Polsce jest tyle zdrady i warcholstwa bezczelnego? Ponieważ dawno nikogo nie powieszono za zdradę” – rzucił nagle ze swoją śmiesznie-poważną miną. – To straszne, ale w tych słowach jest prawda. (…) Kara ma również walor odstraszający – dodał prezydent. Aż żal to komentować.

Sikorski kpi z Dudy

Prezydent naprężył też muskuły, gdy krytykował Ukrainę i jej sojuszników. – Uważam, że zarówno Ukraińcy, jak i nasi sojusznicy po prostu uważają, że lotnisko w Rzeszowie i nasze autostrady należą im się, jakby to było ich. No nie jest ich. Jest nasze. W związku z czym, jak się komuś coś nie podoba, no to zamykamy i do widzenia, robimy remont, zamykamy lotnisko w Rzeszowie i dostarczajcie Ukrainie morzem, powietrzem, zrzucajcie na spadochronach, kombinujcie, jeżeli uważacie, że nie jesteśmy wam potrzebni – powiedział prezydent.

Teraz na słowa Dudy zareagował minister Radosław Sikorski. I sprowadził prezydenta na ziemię w brutalny sposób. – Jak chciał być taki twardy, to miał parę lat na to. Teraz trochę późno – podsumował Sikorski w rozmowie z RMF FM. – To jest takie gadanie końca kadencji i poważna sugestia, że pan prezydent źle znosi koniec swojej kadencji – dodał szef MSZ.

Źródło: RMF FM

 

3 Odpowiedzi na Duda zaczął mówić o zamykaniu lotniska, minister Sikorski brutalnie go wyśmiał. „Jak chciał być taki twardy…”

  1. Valdi pisze:

    Duda nie jest już w stanie mnie niczym zaskoczyć, trudno liczyć aby małpa przemieniła się nagle w tugrysa. Ostatnie nieudolnie podrygi szympansa któremu z przed nosa zabrano banana.

  2. Piotr pisze:

    Tak, bardzo szkoda że tak późno doszedł do tego wniosku,za późno,z pewnością Załęski byłby grzeczniejszy w swoich rzadaniach ,jak i w sprawie Wołynia,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *