Ale drama! Kapryśna Doda wybrała podróż LOT-em, a teraz się żali. „Zero empatii dla małego psa”

Doda wybrała się na urlop zwykłymi liniami lotniczymi, które przygotowały dla naszej wielkiej artystki serię tortur. I jeszcze te okropne stewardessy!

Doda jak Taylor Swift? No, prawie…

Taylor Swift słynie z tego, że niemal ciągle podróżuje swoim prywatnym samolotem, tak bardzo lubi latać, że pokonuje w powietrzu nawet trasy, które spokojnie mogłaby przejechać samochodem. Nie jest w gronie gwiazd osamotniona. Licencję pilota posiada też Bruce Dickinson, wokalista heavymetalowego zespołu Iron Maiden. Zresztą prywatnymi odrzutowcami podróżuje cała plejada gwiazd. Nasza polska Doda zapewne też chciałaby sobie tak polatać, tyle że nie stać ją na prywatny samolot. I boleśnie doświadczyła, co to oznacza.

Jaki kraj, taka Taylor Swift. Niestety Doda już samej podróży nie będzie wspominała dobrze, a wszystko przez stewardessy!

– Większość kobiet bardziej nie lubi zwierząt niż mężczyzn. I to one robią jako szefowe pokładu największy problem. Nie może nawet suwak być odpięty, żeby sobie nos wytknęły. Zero empatii do małego psa, który nie przeszkodziłby, jakby się przytulił na kolanach, jak się boi lotu. A faceci stewardzi są super, jeśli chodzi o zwierzęta – narzekała artystka.

Stewardessy nie te, lot też nie taki ze snów Dody!

Nie tylko stewardessy okazały się nie spełniać wymogów Dody, do tego doszła polityka LOT-u i to, jak podróżuje się samolotem takiej zwykłej linii.

– Z nie wiadomo jakich przyczyn LOT nie lata bezpośrednio z Warszawy ani do Alicante, ani do Malagi. Robi to tylko Wizz Air i tanie linie lotnicze, gdzie po czterech godzinach lotu kręgosłup skrzywiony w chińskie osiem, no i wiadomo, nie można brać ze sobą zwierząt. Zasilam więc fundusze zagranicznych linii lotniczych, niestety, a chciałabym polskich. Więc zastanawiam się, kiedy i na jakiej zasadzie LOT pozbył się sam z siebie tak ważnych kierunków i oddał komuś innemu – łkała nad losem swoim i zarządu LOT-u wokalistka.

Na przyszłość sugerujemy kupić sobie własny samolot – i poleci, gdzie tylko sobie Doda wymarzy, i zapewne będzie można przetransportować z tuzin psów.

Źródło: Plotek