„Pudzian” już wie, na kogo zagłosuje, TEN kandydat oczarował siłacza. „To chłop, który wojowałby o Polskę”
Źródło: TVN screen
Mariusz „Pudzian” Pudzianowski zdradził, na kogo odda głos w wyborach prezydenckich. Wielu fanów siłacza może być w szoku…
„Pudzian” zna się na polityce?
W czasie kampanii wyborczych politycy walczą o głosy znanych osób: artystów czy nawet sportowców. Czy te przekładają się potem na faktyczne poparcie? Cóż, wybory w USA pokazały, że chyba nie do końca, bo Kamalę Harris poparło niemal całe Hollywood, ale zwykli Amerykanie wybrali Donalda Trumpa. Kandydaci na prezydenta z pewnością nie pogardzą słowami pochwały z żadnej strony. Teraz parę słów o polityce wypowiedział Mariusz Pudzianowski. Na kogo popularny „Pudzian” odda swój głos i dlaczego?
Okazuje się, że były mistrz świata strongmanów ma prawicowe poglądy i szuka nie sprawnego dyplomaty, ale mężnego wojownika – takiego, który to najpierw przywali, potem zapyta! I takim politykiem w jego oczach jest… Grzegorz Braun. Tak, ten sam, który gasi religijne żydowskie świece czy ściąga flagi ukraińskie z polskich urzędów.
– To chłop, który wojowałby o Polskę, a nie pseudo Polacy!!! Oby więcej takich ludzi jak pan Grzegorz. Polska Gurommmm!! – napisał już na początku roku Pudzianowski pod postem Krzysztofa „Atora” Woźniaka, youtubera o także prawicowych ciągotkach.
Grzegorz Braun – kandydat dla sierot po Korwinie?
Braun to zresztą ciekawy przypadek: kandyduje chyba tylko dlatego, by zdobyć popularność w elektoracie, który tęskni za Januszem Korwinem-Mikke, który nie jest już członkiem Konfederacji, a nawet posłem, więc jego możliwości generowania skandali spadły do bardzo niskiego poziomu. To oznacza szansę dla lidera Konfederacji Korony Polskiej.
Braun gra bardzo cynicznie: robi wokół siebie wiele szumu, wywołuje kontrowersje, gdzie tylko się da: a to zgasi w Sejmie świece hanukowe, a to zerwie unijne ozdoby z choinki, która stoi w sądzie, a to innym razem wraz ze swoimi zwolennikami ściągnie ukraińską flagę, która wisi na polskim urzędzie.
Dlaczego to wszystko robi? Nie, nie jest szalony. Stara się powtórzyć to, co przez lata robił Korwin-Mikke: w kolejnych wyborach do Sejmu wywalczyć dla swojego ugrupowania od 3 do 4,99% poparcia i zdobyć subwencję z budżetu. To pozwoli mu na wygodne życie bez brania na barki odpowiedzialności za współrządzenie.
Źródło: se.pl, Facebook
1 Odpowiedzi na „Pudzian” już wie, na kogo zagłosuje, TEN kandydat oczarował siłacza. „To chłop, który wojowałby o Polskę”
Następny tępy idiota. Zryty łeb