Ale wtopa! Biały Dom pokazał kolejną kuriozalną grafikę z Trumpem, internauci szybko wytknęli fatalny błąd

Źródło: Flickr
Donald Trump bawi się ostatnio programami AI do tworzenia grafik. Dzięki temu wcielił się już w papieża, a teraz do tego… rycerza z „Gwiezdnych wojen”. Coś jednak poszło mocno nie tak!
Donald Trump chwyta za swój miecz świetlny
Donald Trump przeszedł chyba kurs „AI dla żółtodzioba” i zaczął bawić się programami takimi jak Midjourney czy Ideogram, które są oparte na sztucznej inteligencji i pozwalają za pomocą paru komend tworzyć grafiki. I tak świat zobaczył, jak prezydent USA wyglądałby w roli papieża, a 4 maja poznaliśmy kolejną odsłonę Republikanina – rycerza z „Gwiezdnych wojen”. Tyle że coś poszło nie tak!
– Szczęśliwego 4 maja wszystkim, w tym radykalnym lewicowym szaleńcom, którzy tak ciężko walczą, aby sprowadzić Lordów Sith – czytamy we wpisie Trumpa, który został opublikowany 4 maja, czyli w Dzień Gwiezdnych Wojen. Do postu dodano grafikę, ewidentnie stworzoną przez AI, która przedstawia prezydenta USA w roli rycerza ze świata, który dekady temu wykreował George Lucas.
Tyle że jeden szczegół pokazał, że w Białym Domu brakuje fachowej wiedzy o „Gwiezdnych wojnach” – chodzi o to, że Trump jest uzbrojony w czerwony miecz świetlny, którym posługiwali się „źli Jedi” – Lordowie Sith! W takim razie to Republikanin stara się uchodzić za czarny charakter, a nie wybawcę odległej galaktyki! To tak jakby przebrać czterech pancernych i psa w mundury SS!
Happy May the 4th to all, including the Radical Left Lunatics who are fighting so hard to to bring Sith Lords, Murderers, Drug Lords, Dangerous Prisoners, & well known MS-13 Gang Members, back into our Galaxy. You’re not the Rebellion—you’re the Empire.
May the 4th be with you. pic.twitter.com/G883DhDRR5
— The White House (@WhiteHouse) May 4, 2025
Internauci szybko wytknęli mu wpadkę. „Czerwony miecz świetlny oznacza agresję, pragnienie władzy i dominacji, żądzę mocy. To symbol Imperium”, „Jeśli Trump trzyma czerwony miecz, to oznacza, że jest zły”, „Jeśli ty jesteś Sithem, to kto jest Jedi”,
Joe Biden też miał swoje alter ego
Nie tylko Trump chce chyba uchodzić za tego złego – za kadencji Joe Bidena ten ostatni funkcjonował w mrocznych odmętach internetu jako… Dark Brendon, komiksowy brat-bliźniak poczciwego Demokraty, z którym nikt nie chciałby zostać sam na sam – miał czerwone laserowe oczy i był, jak to mówią Amerykanie, prawdziwym „bad ass”. Z pewnością poradziłby sobie z Trumpem w czasie słynnej debaty w TV!
“Just Like We Drew It Up”: Joe Biden’s ‘Dark Brandon’ Reacts To Chiefs’ Super Bowl Win https://t.co/n111hIlqw9 pic.twitter.com/pXA0fuPmR2
— Deadline (@DEADLINE) February 12, 2024
Źródło: X