Nowe fakty ws. śmierci gwiazdora. Dotarli do raportu z sekcji, TEN szczegół zwraca uwagę. „Badanie wykazało…”

Po ponad dwóch miesiącach od zagadkowej śmierci gwiazdora Hollywood Gene’a Hackmana otrzymaliśmy oficjalny raport z jego sekcji zwłok. Potwierdzono przypuszczenia, z których wynika, że aktora spotkał naprawdę smutny koniec.

Tajemnicza śmierć gwiazdora

Pod koniec lutego br. świat obiegła informacja, że w rezydencji w Santa Fe, której właścicielem był Gene Hackman, znaleziono dwa ciała: legendarnego aktora i jego żony, Betsy Arakawy. W obu przypadkach oszacowano czas zgonu na przynajmniej kilka dni przed momentem, gdy na teren posesji weszli pracownicy zatrudnieni przez słynną parę, co miało miejsce 26 lutego.

Niedawno informowaliśmy Was o relacji świadków z miejsca zdarzenia, którzy opisywali stan posiadłości, w której zmarli małżonkowie. Na miejscu widoczne były ślady obecności szczurów, a w wielu pomieszczeniach panował ogromny bałagan. Co ciekawe, bardzo szybko udało się ustalić, że Arakawy zmarła na kilka dni przed swoim mężem, który… nie był tego świadomy. Wynika to z faktu, że aktor znajdował się już w podeszłym wieku (95 lat) i cierpiał na zaawansowane stadium choroby Alzheimera.

Kobieta najprawdopodobniej zmarła w wyniku hantawirusa, choroby przenoszonej przez odchody gryzoni. Zważywszy na fakt, że jej ciało znaleziono w łazience, spekuluje się, że upadła na podłogę po zasłabnięciu, po czym zmarła. Patolodzy w jej przypadku zauważyli pierwsze oznaki mumifikacji ciała.

Na co zmarł Gene Hackman?

Czy jej mąż zmarł na to samo? Okazuje się, że nie. Jak przekazali reporterzy Fox News, w przypadku zgonu aktora przesądziła kulminacja chorób, z którymi ten się zmagał. Nie przypisano jednak czynników wynikających z zarażeniem hantawirusem.

Autopsja wykazała ciężką miażdżycową i nadciśnieniową chorobę sercowo-naczyniową, z obecnością stentów, pomostów oraz wcześniejszą wymianą zastawki aortalnej. Badanie mózgu wykazało mikroskopowe objawy zaawansowanego stadium choroby Alzheimera – napisano w oficjalnym raporcie dot. przeprowadzonej sekcji zwłok. Potwierdzono również, że doszło do odległych zawałów mięśnia sercowego oraz mikroskopowych objawów neurodegeneracyjnych.

Co więcej, wynik przeprowadzonego badania toksykologicznego wykazał zwiększony poziom acetonu w organizmie gwiazdy kina. To natomiast rzuca więcej światła na to, jak wyglądały jego ostatnie dni. I niestety jest to bardzo ponury obraz. Wynika to z faktu, że Hackman najprawdopodobniej nic nie jadł już na kilka dni przed śmiercią, ponieważ, skoro jego żona już nie żyła, a on sam nie był tego świadomy ze względu na zaawansowanego Alzheimera. Druga z opcji, której nie można wykluczyć, to kwasica, którą wywołuje cukrzyca.

Faktem jest to, że schorowany staruszek, w przeszłości nagradzany dwukrotnie Oscarem, spędził ostatnie dni błąkając się po swojej rezydencji, nie wiedząc co się dzieje wokół niego. Możliwe, że Hackman szukał kogoś, kto mógłby się nim zająć, lub powiedzieć mu, kim jest i gdzie się znajduje.

Źródło: TVN

Avatar photo
Filip Dzięciołowski

Na co dzień redaktor prowadzący Cryps.pl, jednego z największych serwisów w Polsce piszącego o rynku kryptowalut i technologii blockchain. W przeszłości współpracowałem z redakcjami Bitcoin.pl, Comparic.pl oraz ITHardware. Piszę również o wydarzeniach z sektora finansów, cyberbezpieczeństwa, sztucznej inteligencji, polityki oraz popkultury.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *