Podejście drugie! Gosek znowu odstawia szopkę pod aresztem. „Na zewnątrz jest jego małe dziecko”

Screen: wPolsce24 YT
Mariusz Gosek znów udaje bohatera pod aresztem śledczym, w którym znajduje się Dariusz Matecki. Poseł PiS w rozmowie z mediami odstawiał szopkę. Skarżył się, że jego koledze wyrządzane są nie wiadomo jakie krzywdy, a na zewnątrz jego rodzina cierpi.
Poseł PiS znów całuje klamkę
Mariusz Gosek nie odpuszcza. Wciąż próbuje budować w mediach wizerunek wojownika o wolność, a także obrońcy wszystkich uciśnionych walczących ze „złym reżimem Donalda Tuska”. Od kiedy jego partyjny kolega Dariusz Matecki został zatrzymany (co miało miejsce w piątek 7 marca), Gosek trąbi gdzie się tylko da, że ten został „więźniem politycznym”, a jego biedna rodzina została sama i co to z nią będzie. Wczoraj próbował dostać się na teren służewieckiego Aresztu Śledczego, gdzie przetrzymywany jest Matecki, ale ostatecznie nie został wpuszczony.
Dziś nadgorliwy pisowiec postanowił zrobić drugie podejście, aby „sprawdzić, w jakich warunkach jest przetrzymywany jego kolega”. Ponownie został odesłany z kwitkiem. Gosek próbuje wmówić Polakom, że Matecki jest przetrzymywany w jakimś łagrze, jakby osadzeni oczekiwali na swoje rozprawy w sądach w nie wiadomo w jakich warunkach. Typowe nadmuchiwanie sensacji i pompowanie dramaturgii. Poseł PiS nie trafił tam za rzucanie papierków na sejmowym korytarzu, a za poważne przestępstwa, za które grozi mu 10 lat więzienia. Gosek dziś w rozmowie z mediami próbował przekonać wszystkich, że jego kolega jest internowany.
– Przecież za murami siedzi człowiek, który nie może się bronić, ale na zewnątrz jest jego żona, małe dziecko. Doprowadzicie do tragedii! Od rana jest hejt polityków związany z dzieckiem jednej pań poseł. Tutaj też mam jasny, twardy przekaz. Ja bardzo współczuję pani poseł (…), będę miał też wniosek do prokuratora [generalnego] Adama Bodnara, żeby akta tego postępowania, a ono zakończyło się umorzeniem w czasach prokuratora Adama Bodnara, (…) tak żeby posłowie poznali prawdę – mówił Gosek.
Sprawa syna Magdaleny Filiks
Wciąganie w całą sprawę tematu dzieci (niezależnie czyich) jest zabiegiem patologicznym i żałosnym. To przecież Matecki pisał, że syn posłanki Magdaleny Filiks był w przeszłości ofiarą molestowania seksualnego. Na młodego chłopaka spadła ogromna presja, z którą sobie nie był w stanie poradzić i popełnił samobójstwo. To, czego dopuścił się wtedy Matecki, zasługuje na potępienie i jest on współwinny tej tragedii. Teraz Gosek bezczelnie próbuje robić ofiarę z jego syna, aby kręcić aferę związaną z jego zatrzymaniem. Od kiedy posiadanie dziecka sprawia, że waga popełnianych przestępstw jest mniejsza, niż w przypadku osób bezdzietnych?
Źródło: wPolityce
5 Odpowiedzi na Podejście drugie! Gosek znowu odstawia szopkę pod aresztem. „Na zewnątrz jest jego małe dziecko”
taa ale jak kradl i zaszczuwal malolata to nie byl chory… tepe debile
Bardzo dobrze że chociaż na koniec kadencji prezydenta A Dudy dobry ruch zrobił zawetował ustawę
Anna zeby sie zastanowic to trzeba miec troche inteligencji .na Goska wystarcza popatrzec zeby wiedziec ze ten jej nie ma … tylko partyjny przekaz
Gosek wystarczy na ciebie popatrzec ze mozesz zaistniec tylko w tej szmatlawej parti pis .Chcialbym cie widziec ubiegajacym sie o prace na wolnym rynku pracy .Mysle ze z twoja inteligencja mialbys marne szanse
Panie Gosek Pan przestanie robić cyrk, czemu nie martwi się Pan innymi osadzonymi, mają też dzieci robi Pan z przestepcy więźnia politycznego wstyd, Pan się zastanowi co Pan mówi i robi.