Watykan opublikował komunikat! Nowe wieści ws. stanu zdrowia papieża Franciszka, chodzi o wyniki badań

screen/ 9 News Australia
Papież Franciszek pozostaje w szpitalu. Watykan przekazał nowe wiadomości ws. stanu zdrowia biskupa Rzymu. Jest mowa o wynikach badań.
Papież pozostaje w szpitalu
Papież Franciszek trafił do rzymskiego szpitala Gemelli w piątek 14 lutego. Zdiagnozowano u niebo obustronne zapalenie płuc. Watykan poinformował, że stan kliniczny głowy Kościoła „pozostaje złożony”, a infekcja polimikrobiologiczna wymaga „bardziej skomplikowanego leczenia”. W środę wieczorem pojawił się kolejny watykański komunikat na temat stanu zdrowia papieża. Wynika z niego, że doszło do pewnej poprawy.
– Stan kliniczny Ojca Świętego jest stabilny. Badania krwi, ocenione przez personel medyczny, wykazują niewielką poprawę, zwłaszcza co do wskaźników stanu zapalnego – czytamy w oświadczeniu. Jak informuje Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, w czwartek Franciszek „przeczytał kilka dzienników” i „poświęcił się pracy ze swoimi najbliższymi współpracownikami”.
– Franciszek nie może przebywać w najmniejszym nawet przeciągu – miał przekazać jeden z lekarzy.
W środę papieża odwiedziła premier Włoch Giorgia Meloni. Spotkanie trwało około 20 minut. Z komunikatu szefowej włoskiego rządu również wynika, że Franciszek pozostaje przytomny.
– Jestem bardzo szczęśliwa, że zastałam go przytomnego i komunikatywnego. Żartowaliśmy jak zawsze. Nie stracił swojego słynnego poczucia humoru – czytamy. W czwartek rano Watykan wydał kolejne oświadczenie z najnowszymi informacjami. Czytamy w nim, że „noc minęła spokojnie, Papież wstał i w fotelu zjadł śniadanie”.
Będzie abdykacja?
Stan zdrowia papieża sprawia, że ruszyły spekulacje dotyczące jego następcy. Jeden z jego najbliższych współpracowników, jezuita Antonio Spadaro, został zapytany o ewentualną abdykację papieża. Zakonnik przyznał, że jeżeli Ojciec Święty uzna, „iż nie jest w stanie dalej służyć Kościołowi”, złoży rezygnację.
Nie jest tajemnicą, że już w 2013 roku, gdy tylko został wybrany na papieża, Franciszek napisał list z rezygnacją. Ma on zostać wykorzystany, gdyby z powodów zdrowotnych nie mógł dalej sprawować urzędu. W ostatnim czasie Franciszek wykonał też serię ruchów świadczących o tym, że przygotowuje Kościół na koniec swojego pontyfikatu.
– Dość nieoczekiwanie w grudniu mianował dodatkowych 21 kardynałów, czyli dał wyraźny sygnał, że jest gotów do nowego konklawe. (…) Przez 12 lat regularnie wymieniał skład kardynałów elektorów, którzy zdecydują o wyborze jego następcy. Dziś wśród tej grupy jest 80 proc. kardynałów, których sam nominował – mówi w rozmowie z Onetem prof. Stanisław Obirek. – Franciszek w pełni świadomie zwiększył tę liczbę do 138 kardynałów, bo chciał, żeby wśród wyborców przeważali zwolennicy jego wizji Kościoła – dodał ekspert.
Źródło: Vatican news