Groźny Ziobro próbuje straszyć Trzaskowskiego. Od razu nadział się na ripostę! „Chyba jest zawstydzony”
Zbigniew Ziobro znów próbuje pokazać wszystkim, że należy się go bać. Zapowiedział pozew wymierzony w Rafała Trzaskowskiego. Prezydent Warszawy w dwóch zdaniach „wyjaśnił” byłego ministra sprawiedliwości.
Ziobro, nie strasz, nie strasz bo się…
Zbigniew Ziobro od początku nowego roku szuka sposobów, by udowodnić wszystkim, że wciąż jest w grze, nikt mu nie podskoczy i lepiej z nim nie zadzierać. Przypomnijmy, że polityk PiS-u niedawno węszył spisek związany z tym, że Rafał Trzaskowski nie zgłosił warszawskiego Muzeum Sztuki Nowoczesnej do międzynarodowych konkursów.
Teraz zapowiedział, że złoży oficjalne zawiadomienia do prokuratury oraz Państwowej Komisji Wyborczej przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu. Ziobro twierdzi, że kandydat KO na prezydenta w ramach prowadzonej kampanii „rozdaje radiowozy kupione z publicznych pieniędzy”.
Składam zawiadomienie do Prokuratury i PKW na @trzaskowski_, który w kampanii prezydenckiej rozdaje radiowozy kupione z publicznych pieniędzy. On i jego środowisko krzyczeli, że zakup sprzętu strażackiego ratującego życie to „złodziejstwo”. Tymczasem, to Trzaskowski wykorzystuje…
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) January 29, 2025
Powiało grozą, ale pamiętajmy, że najgłośniej szczekają małe psy.
Chodzi o niedawne ogłoszenie z dnia 27 stycznia, gdy podczas zorganizowanej konferencji prasowej prezydent Trzaskowski przekazał Komendzie Stołecznej Policji specjalistyczny sprzęt o wartości 3,5 mln zł. Ziobro twierdzi, że ten „rozdaje radiowozy kupione z publicznych pieniędzy”. Z drugiej strony, z czyich środków tego typu pojazdy mają trafiać i do kogo? Do o. Rydzyka na potrzeby jego mediów? Powiało grozą, ale pamiętajmy, że najgłośniej szczekają małe psy i choć polityk PiS-u uważa czyn Trzaskowskiego za złodziejstwo, to szuka wiatru w polu.
Trzaskowski celnie ripostuje Ziobrę
Na odpowiedź Trzaskowskiego w sprawie tych absurdalnych oskarżeń nie trzeba było długo czekać. W rozmowie z dziennikarzami kandydat KO powiedział, że jest to „nieprawdopodobna bezczelność”. Od razu również odbił piłeczkę, przywołując z pamięci sytuacje, gdy to partia Jarosława Kaczyńskiego próbowała sobie kupić wyborców danych gmin rozdając pieniądze podatników, a także radiowozy i wozy strażackie.
– Myśmy miesiące temu razem z Radą Miasta przegłosowali program „Warszawa Chroni”, gdzie wzmacniamy swoją odporność na kryzysy. To jest całkowicie naturalne, że ten program jest kontynuowany. Ja nie wybieram sobie gmin ze względów politycznych – odpowiedział Trzaskowski – Widzę, że pan minister Ziobro, chyba zawstydzony tymi praktykami, które wspierał za swoich czasów, próbuje atakować, ale to jest grochem o ścianę, drodzy państwo – skwitował prezydent Warszawy.
Źródło: Polsat News
3 Odpowiedzi na Groźny Ziobro próbuje straszyć Trzaskowskiego. Od razu nadział się na ripostę! „Chyba jest zawstydzony”
Daro za dużo zawodów hipicznych na własnym sprzęcie !! proponuję zmianę ręki ….to i głowa wróci ..
Kilka słów do Daro, ja rozumiem że jesteś fanem tv Republika i myślenie a zwłaszcza logicznie sprawia ci trudności, więc zamiast bredzić wstąp do kółka różańcowego. Wracając do Ziobry to nie można wykluczyć że PiS zrobi z niego kolejnego męczennika, oni uwielbiają swoich przestępców gloryfikować.
To,że wasza szefowa jest żoną członka Platformy Obywatelskiej to już wiem.Ale weźcie już przestańcie pierdolić suche frazesy i promować Sponsora Pedofilów i Promotora Tęczowych Dewiatów 🙂bo to naprawdę,nie na miejscu😉