Poważne zarzuty, Morawieckiemu grożą 3 lata więzienia! Będzie ucieczka na Węgry? „To jest zdrada”
Jest wniosek o uchylenie immunitetu Mateusza Morawieckiego! Czy były premier sprawdza już trasę na Węgry? – Dla mnie to jest sytuacja nie do pomyślenia – komentuje marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Morawiecki straci immunitet?
Marcin Romanowski opowiadał niedawno, że planuje remont swojego budapesztańskiego mieszkanka. Chyba powinien pomyśleć o wydzieleniu dodatkowego pokoiku, bo może wkrótce będzie miał gościa. Niewykluczone, że immunitet straci Mateusz Morawiecki.
16 stycznia gruchnęła wiadomość, że Adam Bodnar skierował do marszałka Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu byłego premiera. Morawiecki ma odpowiedzieć w sprawie wyborów kopertowych z 2020 roku. Prokuratura podejrzewa, że były premier mógł przekroczyć uprawnienia w związku z organizacją wyborów-widmo. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
– W świetle oceny materiału dowodowego pan poseł Mateusz Morawiecki mógł popełnić przestępstwo urzędnicze, polegające na przekroczeniu uprawnień, bowiem jako prezes Rady Ministrów, będąc zobowiązany do działania w granicach prawa, prawo to naruszył – przekazała prokurator Anna Adamiak z Prokuratury Krajowej.
– Falstart panie Bodnar, kampanię wyborczą można prowadzić dopiero PO rejestracji komitetu – oburzał się Morawiecki na platformie X.
Falstart panie Bodnar, kampanię wyborczą można prowadzić dopiero PO rejestracji komitetu.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) January 16, 2025
I co teraz? A może Morawiecki postanowi powiększyć nasz „rząd na uchodźstwie”? Romanowski przetarł węgierski szlak, precedens nastąpił. Po co robić z siebie partyjnego męczennika, skoro można udawać posła na uchodźstwie?
– Nie ukrywam, że myślę, iż nie będzie to ostatnia taka decyzja – mówił pod koniec grudnia ubiegłego roku Viktor Orban, mając na myśli węgierskie immunitety dla polityków PiS. Czy jego słowa okażą się prorocze?
„To jest zdrada stanu”
O ewentualną ucieczkę Morawieckiego zapytany został marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
– Jeśli PiS i inni jego funkcjonariusze chcą uciekać pod skrzydła Orbana, który ich ochroni przed złą Rzeczpospolitą Polską, to niech od razu zdadzą obywatelstwo i powiedzą, że wewnętrznie czują się Węgrami — będzie prościej – powiedział marszałek Sejmu. – Nieważne, z jakiego ugrupowania jest ten poseł, dla mnie to jest zdrada stanu – ocenił.
– Jeśli uważa, że nie ma sobie nic do zarzucenia, to komisja regulaminowa, sala plenarna, gdzie będzie miał 15 minut na przedstawienie swojego głosu są świetnymi miejscami, żeby izbę do tego przekonać. To jest tak proste. Mówiąc wprost, nie chce mi się wierzyć, że Morawiecki ucieknie na Węgry – skwitował Szymon Hołownia.
Co ciekawe, Morawiecki łatwo znajdzie pretekst do zagranicznych wyjazdów. Niedawno został przewodniczącym partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, czyli jednej z największych frakcji w Parlamencie Europejskim. Może więc wyjechać służbowo i… I zadomowić się na miejscu.