TEN polityk PiS wyrywa się, by zastąpić Nawrockiego. Czarnek hamuje zapędy kolegi. „Absolutnie niemożliwe”
W PiS jest pewien polityk, który chętnie zastąpiłby Karola Nawrockiego w roli kandydata na prezydenta. Przemysław Czarnek mówi jednak stanowczo, że to niemożliwe.
Coraz częściej pojawiają się spekulacje dotyczące wymiany Karola Nawrockiego na innego kandydata, który miałby zawalczyć z ramienia PiS-u o Pałac Prezydencki. Mówi się, że mógłby nim być były premier Mateusz Morawiecki, który nie pozbył się swoich ambicji. Frakcja Morawieckiego ma celowo podkopać Nawrockiego, aby przyśpieszyć jego wykluczenie z kampanii i podmiankę kandydatów. Taki scenariusz stanowczo odrzuca jednak Przemysław Czarnek.
– To jest absolutnie niemożliwe. To jest scenariusz snuty przez ludzi z tamtej strony. Chcieliby tego – powiedział były minister na antenie radia RMF24. Były minister edukacji zapewnił, że Karol Nawrocki może być spokojny, jeżeli chodzi o poparcie Prawa i Sprawiedliwości w kampanii prezydenckiej. Przemysław Czarnek starał się tym samym uciąć wszelkie doniesienia związane z potencjalną podmianką szefa IPN-u na kogoś lepiej nadającego się do tej roli.
Będzie podmianka?
Nie oszukujmy się: Karol Nawrocki dla większości Polaków był jeszcze do niedawna osobą absolutnie nieznaną i fakt, że Jarosław Kaczyński wybrał go na „obywatelskiego” kandydata PiS na prezydenta był ogromnym zaskoczeniem. W obozie Prawa i Sprawiedliwości nie brakuje przecież osób cieszących się popularnością i zaufaniem prawicowego elektoratu. Wśród potencjalnych kandydatów wymieniano na Patryka Jakiego (który już raz poległ w starciu z Rafałem Trzaskowskim podczas wyborów na urząd prezydenta Warszawy), Mateusza Morawieckiego (były premier polskiego rządu) czy Przemysława Czarnka.
W kuluarach mówi się, że sam Kaczyński zdążył sobie już zdać sprawę, iż postawienie na Nawrockiego może rozwiać wyborcze marzenia partii. Ostatni skandal związany z kibicowską pielgrzymką w Częstochowie może i sprawił, że nazwisko „obywatelskiego” kandydata PiS-u jeszcze częściej pojawia na nagłówkach, ale na pewno nie o taką rozpoznawalność chodziło prezesowi.
– Frustracja narasta. Oni widzą, że kampania im nie idzie, że nie tak miała wyglądać, że Karol Nawrocki wpada z jednych turbulencji w drugie – ujawnił Robert Biedroń w rozmowie z Onetem. Europoseł Lewicy miał usłyszeć takie rewelacje bezpośrednio od polityków PiS-u.
Nikt nie ruszy Nawrockiego – zapewnia Czarnek
Przemysław Czarnek zaprzecza również i tym plotkom. W rozmowie z Bogdanem Zalewskim na antenie Radia RMF24 zapewnił, że partia nie rozważa podmianki kandydatów. Jego zdaniem to KO prędzej podejmie decyzję o wymienieniu Rafała Trzaskowskiego na kogoś innego, kto będzie „bardziej autentyczny”.
– Karol Nawrocki tym się różni od Rafała Trzaskowskiego, że jest po prostu prawdziwy, zachowuje swoją tożsamość – stwierdził Czarnek, a także wspomniał, że dla PiS-u „Ważniejsze jest zrealizowanie postulatów”, niż szukanie lepszego kandydata na miejsce Nawrockiego.
Źródło: RMF24