Nawrocki niezależny? Na razie. Wiadomo, kto zapłaci za jego kampanię
PiS ogłosił swoje poparcie dla prezesa IPN Karola Nawrockiego w wyścigu o urząd prezydenta Polski. I choć oficjalnie kampania wyborcza jeszcze nie ruszyła, to już padła ważna deklaracja. Poseł Marcin Przydacz z PiS zapewnił na antenie RMF FM, że partia Jarosława Kaczyńskiego pomoże Nawrockiemu w finansowaniu kampanii.
Karol Nawrocki został przedstawiony jako kandydat bezpartyjny i obywatelski, tyle że popierany przez PiS, co partia dobitnie pokazała na niedzielnej konwencji w Krakowie. Formalnie jego kandydaturę rekomendował Obywatelski Komitet, ale według medialnych doniesień jeszcze w tym tygodniu zbierze się Rada Polityczna PiS i już oficjalnie poprze kandydaturę prezesa IPN na najważniejszy urząd w kraju.
Wicerzecznik PiS Mateusz Kurzejewski zaznaczył w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że z powodu odrzucenia przez PKW rocznego sprawozdania finansowego PiS za 2023 r., finansowanie kampanii Nawrockiego będzie utrudnione. PiS już od dłuższego czasu prosi swoich wyborców o datki na rzecz partii.
– My cały czas zbieramy te środki – dodał Kurzejewski.