Kempa wkracza do akcji i wychwala Nawrockiego. TEN wpis zaskoczył internautów. „Jaki patron?”
Beata Kempa na chwilę odpuściła hejterskie wpisy na platformie X i zaczęła promować Karola Nawrockiego. Internauci mają do niej sporo pytań.
Beata Kempa w ostatnich dniach przynosi sporo wstydu Andrzejowi Dudzie. Jej hejterskie komentarze puchnące nienawiścią i agresją są na poziomie trolla internetowego, a nie doradcy prezydenta. Kilka dni temu ministra sprawiedliwości Adama Bodnara nazwała „nadwornym politycznym siepaczem”. Pisząc o Donaldzie Tusku i Barbarze Nowackiej zrobiła zwykły ściek ze swojego profilu na platformie X. Ale gdy trzeba napisać pean pochwalny pod adresem Karola Nawrockiego to zamienia się prezydencką gołębicę.
Największy patron
W niedzielę 24 listopada w krakowskiej hali Sokół mogliśmy zobaczyć uwerturę do największego oszustwa politycznego w raczkującej kampanii prezydenckiej. Karol Nawrocki został przedstawiony jako kandydat niezależny i bezpartyjny. Beata Kempa dołożyła jeszcze jedną cegiełkę do jego kłamliwego wizerunku i napisała o „patronie z Krakowa”.
Użytkownicy mediów społecznościowych zalali ją pytaniami.
– Karol Nawrocki: Popieramy!!! Takie pierwsze moje skojarzenie: rozpoczyna Pan od Krakowa – a to piękne miejsce, skąd pochodzi największy Patron i nie tylko. W życiu chrześcijanina nie ma przypadków – są znaki. W przypadku przyszłości Polski – to dobry znak – napisała.
– Ale Jan Paweł II jest z Wadowic, a Jezus z Częstochowy. O jakiego patrona chodzi? – czytamy w komentarzach.
Ale Jan Paweł II jest z Wadowic, a Jezus z Częstochowy. O jakiego patrona chodzi?
— PRZ *Make peace not PiS* (Poland) (on) (he/him) (@PrzmkPL) November 24, 2024
– Św. Wojciech pochodził z Pragi a Św. Stanislaw ze Szczepanowa. Więc, który patron pochodzi z Krakowa? – pyta kolejny internauta. – Znaki na niebie? Przecież to wybory prezydenckie, a nie papieskie – pisze internautka. – A ten największy patron z Krakowa to kto? Ziobro? – wbija szpile komentator nawiązując do miejsca urodzenia Zbigniewa Ziobry.
„Lewackie oszołomstwo” i „patologiczni dewianci”
Beata Kempa swoimi komentarzami wywołała niemały szok wśród internautów. Jej atak na Donalda Tuska i Barbarę Nowacką to po prostu czysta patologia spod budki z piwem. Szefowa resortu edukacji zapowiedziała, że od nowego roku szkolnego Edukacja Zdrowotna będzie obowiązkowym przedmiotem. To wywołało furię u doradcy prezydenta.
– (…) trzymaj brudne ideologiczne łapy precz od naszych dzieci i wnuków. Polskie dzieci nie są Twoją własnością. Jeszcze Wam mało lewackiego oszołomstwa? Jeszcze Wam się zachciewa krzywdzić nasze dzieci i wnuki przez eksperymenty na ich psychice. Stop seksualizacji dzieci w szkołach!!!! – napisała.
Nie umiem dopasować się do Pani stylu, więc wyjaśnię tak, jak potrafię. Edukacja zdrowotna to nowy przedmiot, którego brakowało w szkole. To kompleksowe podejście do zdrowia – zarówno fizycznego jak i psychicznego – dzieci i młodych osób. A edukacja seksualna, to coś zupełnie…
— Dorota Łoboda (@DorotaLoboda) November 18, 2024
Źródło: Media