O duecie Wąsik & Kamiński znowu głośno! Syn Andrzeja Leppera domaga się wielkich pieniędzy. „Niech razem płacą”
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali ułaskawieni przez Andrzeja Dudę za aferę gruntową. Sęk w tym, że na tym ich problemy się nie kończą.
Bruksela! Tu się oddycha – parafrazując cytat z kultowego filmu „Vabank”. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali uratowani przez Jarosława Kaczyńskiego, który dał im biorące miejsca na listach do Parlamentu Europejskiego. Teraz mają immunitety i kursują między Warszawą, Brukselą i Strasburgiem. Ale panowie muszą się zmierzyć z kolejnym problemem i to związanym z aferą ciągnącą się za nimi od grubo ponad dekady. Rodzina Andrzeja Leppera idzie do sądu i domaga się od nich gigantycznego zadośćuczynienia.
Pięć dużych baniek
Jak informuje Onet.pl, Tomasz Lepper, syn zmarłego lidera Samoobrony, złożył w sądzie pozew wobec Skarbu Państwa i czwórce skazanych za aferę gruntową. Chodzi o Mariusz Kamińskiego, Macieja Wąsika, Grzegorza Postka i Krzysztofa Brendela.
Rodzina Andrzeja Leppera domaga się teraz zadośćuczynienia za krzywdy doznane w związku z prowokacją. Syn Andrzeja Leppera domaga się kwoty 5 mln zł na zasadach odpowiedzialności solidarnej od całej czwórki skazanych.
– Ta kwota 5 mln zł jest adekwatna. Ci ludzie są w stanie to zapłacić, niektórzy są europarlamentarzystami. Razem działali, to niech teraz razem płacą – mówi mec. Ryszard Lubas.
Jak wyjaśnia adwokat, pozew na zasadach „odpowiedzialności solidarnej” oznacza, że w przypadku zasądzenia odszkodowania pozwani mogą je zapłacić w dowolnych proporcjach. W ciągu kliki dni sprawa ma mieć nadaną sygnaturę i wyznaczony wydział sądu, który będzie ją rozpatrywał.
Prowokacja CBA
Sprawa dotyczy prowokacji CBA z 2007 r. przeprowadzonej wobec ówczesnego ministra rolnictwa Andrzeja Leppera. Działania agentów miały pokazać, że minister jest osobą skorumpowaną i gotową do wzięcia łapówki za odrolnienie gruntów. Operacja zakończyła się porażką i rozpadem rządzącej koalicji.
W grudniu 2023 r. cała czwórka została prawomocnie skazana za przekroczenie uprawnień. Później oglądaliśmy, jak Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są ukrywani w Pałacu Prezydenckim przez Andrzeja Dudę. Zostali stamtąd wyprowadzeni przez funkcjonariuszy policji i przetransportowani do zakładów karnych. Kilkanaście dni później prezydent ich ułaskawił.
Źródło: Onet.pl