Tragiczny finał hucznej zabawy. 35-latka nie żyje, czterech mężczyzn zatrzymanych
Szokujące odkrycie na warszawskiej Pradze. W luksusowym apartamencie ujawniono zwłoki półnagiej kobiety. Co doprowadziło do tej tragedii?
Zabawa w weekend z mrocznym finałem
Praga Północ zgodnie z najnowszymi raportami przestępczości w stolicy zajęła pierwsze miejsce wśród najbardziej niebezpiecznych dzielnic Warszawy. Okolica, która swój „folklor” zawdzięcza wieloletnimi „zsyłkami” problematycznych lokatorów z innych części stołecznego miasta. Na Pragę trafiali recydywiści, ludzie z długami i licznymi uzależnieniami.
Porzucone i zapomniane kamienice Pragi od lat przyjęły rolę skłotów, w których nielegalnie koczują bezdomni. Wielokrotnie skutkowało to pożarami zabytkowych kamienic, które trawione przez płomienie zostawały poddawane rozbiórce. Dzielnica od jakiegoś czasu zyskuje coraz więcej nowoczesnych budynków i to właśnie w jednym z nich przy ulicy Targowej doszło do tragedii.
W nocy z niedzieli na poniedziałek na warszawskiej Pradze służby zostały wezwane do jednego z bardziej luksusowych budynków w tej dzielnicy. Zgłoszenie dotyczyło zgonu 35-letniej kobiety. Wezwany na miejsce zespół ratownictwa medycznego potwierdził jedynie śmierć kobiety. Według nieoficjalnych informacji miała być do połowy roznegliżowana.
Przyczyny zgonu nadal nieznane
Według relacji Miejskiego Reportera w luksusowym apartamencie miała odbywać się huczna impreza. Po zakończeniu zabawy czterej mężczyźni biorący w niej udział zasnęli. Rano miało się okazać, że 35-latka nie wykazuje żadnych oznak życia. Na miejsce wezwano pogotowie.
Służby, które pracowały na miejscu, zatrzymali pozostałych uczestników imprezy na warszawskiej Pradze. Mężczyźni zostali przesłuchani w charakterze świadków, następnie zostali zwolnieni do domów.
– Oględziny i sekcja zwłok zmarłej kobiety nie wykazały zmian urazowych mogących mieć wpływ na zgon – poinformował pracujący na miejscu prokurator Remigiusz Krynke.
Czynności wyjaśniające nadal trwają. Śledczy zlecili specjalistyczne badania, które mają pomóc w ustaleniu przyczyny śmierci kobiety. Prokurator poinformował, że pod uwagę będą brane wszystkie dostępne w sprawie dowody, które pozwolą określić, co mogło bezpośrednio przyczynić się do zgonu 35-latki.
Okolica, w jakiej doszło do tragicznego zdarzenia, ma na swoim koncie kilka zabójstw, do których doszło na ulicy Targowej. Nieopodal luksusowego apartamentowca znajdowały się opuszczone pawilony, które były schronieniem dla narkomanów, którzy w wyniku kłótni często sięgali po noże. W wyniku licznych zgonów pawilony zostały zburzone.
Źródło: Miejski Reporter